Chaos Wars

Chaos Wars to strategia turowa wyprodukowana przez studio Idea Factory z myślą o PlayStation 2. Gra była crossoverem, w którym pojawiały się postacie z innych japońskich produkcji, m.in. serii Growlanser i Shadow Hearts. Tytuł nie ukazał się w Europie, a w Stanach trafił na półki sklepowe w bardzo ograniczonym nakładzie.

Fabuła - Chaos Wars

Głównym bohaterem gry jest niejaki Hyoma, uczeń tokijskiej szkoły średniej. Pewnej nocy śni mu się słup światła pochodzący z miejscowej góry, która według legend potrafi przenieść wybrańca do innego świata. Korzystając z tej okazji protagonista wraz z dwójką znajomych wybiera się na wagarach w rzeczone miejsce i tam wydarzenia rozgrywają się już utartym torem. Hyoma trafia w zupełnie nowe miejsce nie mając pojęcia jak wrócić do domu. Z drugiej strony - czy naprawdę chce wracać skoro jest znużony dotychczasowym życiem?

Rozgrywka - Chaos Wars

Chaos Wars to strategia turowa, choć w odróżnieniu od wielu innych reprezentantów gatunku tutaj nie mamy do czynienia z polami bitwy pokrytego szachownicą. Zamiast tego nasz aktualny podopieczny może wybrać dowolną pozycję, jeśli ta znajduje się w zasięgu jego możliwości. Tak jak np. w Final Fantasy Tactics, poruszać możemy się przed lub po wykonaniu jakiejś czynności. Do dyspozycji jest atak, użycie przedmiotu, transformacja itd. - generalnie dość standardowy zestaw. Statystyki rozwijają się w zależności od tego jakich umiejętności używamy, ale oprócz tego postacie mają też bardziej ogólne ‘rangi, które rosną wraz z postępami. Oprócz tego nie brakuje też zarządzania ekwipunkiem i innymi gratami, lecz dodać trzeba, iż opcje te dostępne są tylko w jednym, wyznaczonym do tego celu miejscu.

Gra nie posiada generalnie zbyt rozbudowanego systemu walki, ale pomimo to umiejętności strategicznego planowania przydają się bardzo - najważniejsze jest dobre wykorzystanie wskaźnika S Gauge umożliwiającego transformację oraz odpalanie specjalnych technik przez kilka postaci jednocześnie. Główny wątek Chaos Wars trwa około czterdziestu godzin, a do tego dochodzą też zadania poboczne.