Kultowy Ash z filmów Sama Raimiego zagościł na PlayStation 2 i Xboksie w 2003 roku pod postacią wyprodukowanego przez VIS Entertainment Evil Dead A Fistful of Boomstick. Gra w swoich założeniach pozostała wierna filmowemu materiałowi bazowemu i skupia się na eksterminacji nieumarłych, których z zaświatów sprowadziły mroczne i bluźniercze moce.

Wydarzenia przedstawione w Evil Dead A Fistful of Boomstick mają miejsce jedenaście lat po zakończeniu filmowej "Armii ciemności". Ash zaczyna snuć opowieść o swoich bojach z Necronomiconem pewnemu napotkanemu Azjacie. Historia ukazana zostaje w serii flashbacków zabierających gracza w cztery różne okresy istnienia leżącego w stanie Michigan miasta Dearborn. Oczywiście w każdym z nich gdzieś czyha złowieszcza oprawiona w ludzką skórę księga, która z kart opowiadań H.P. Lovecrafta z impetem przedarła się na szerokie wody popkultury.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zasady, jakimi rządzi się rozgrywka są proste. W skórze Asha, który zamiast prawej dłoni pochwalić może się piłą łańcuchową, musimy zmieść z powierzchni ziemi wszelkiej plugastwo. Pomaga nam w tym wierny shotgun i pistolet, które z równą częstotliwością goszczą w lewej ręce protagonisty. To jednak nie wszystko, bowiem nasz bohater w swoim życiu łyknął już trochę okultyzmu i posiadł kilka magicznych zdolności. Graczy lubujących się w konkretnej rozwałce ucieszy możliwość wywołania ognistego deszczu, a ci, którym na rękę bardziej przebiegłe sposoby walki z otwartymi rękami powitają opcję opętania przeciwnika i skierowania go przeciwko jego własnemu rodzajowi.

Pomimo świetnego materiału bazowego, gra wykuta przez VIS Entertainment nie zdołała wychylić się ponad przeciętność. Recenzenci z całego świata przypięli jej łatkę tytułu mocno średniego, który jest w stanie pochłonąć swoją zawartością tylko największych fanów wyrzynającego truposzy Bruce'a "Asha" Campbella.