Evil Dead Regeneration

Evil Dead: Regeneration to kolejna wizyta Bruce'a "Asha" Campbella w świecie elektronicznej rozgrywki. Kultowego bohatera do napędów PC, PlayStation 2 i Xboksów w 2005 roku wrzuciło Cranky Pants Games, dając nam ponownie okazję na własnoręczne rozprawienie się z siłami ciemności.

Historia przedstawiona w Evil Dead: Regeneration nie podąża filmowym kanonem, wedle którego władający dwururką i piłą łańcuchową protagonista po wydarzeniach znanych z "Evil Dead II" wylądował w przeszłości. Służąca za punkt zaczepny gry linia fabularna jest alternatywnym biegiem historii, w którym Ash po ostrej imprezie w lesie trafia do szpitala psychiatrycznego. Nie ma jednak mowy o wygodnej piżamie, psychotropowej kuracji i zasłużonym odpoczynku. Prowadzący sprawę bohatera dr Reinhart wchodzi w posiadanie notatek z bluźnierczego Necronomiconu, które spisał profesor Raymond Knowby. Ciekawski doktorek próbuje odtworzyć zdarzenia, z których spowiadał mu się bohater, co ciągnie ze sobą przywołanie całej armii demonicznych istot zwanych Deadite'ami. Ash nie zwykł do przyglądania się szalejącym pomiotom ciemności i bierze sprawy w swoją rękę i piłę łańcuchową.

Podobnie jak wcześniejsze tytuły bazujące na filmowej trylogii, produkcja Cranky Pants Games jest urozmaiconym zagadkami hack'n'slashem. W ręce bohatera deweloper oddał całkiem imponujący arsenał i pomocnika w postaci Sama. Co ciekawe, przydupas w trakcie rozgrywki ginie często i gęsto, nierzadko będąc wykorzystywanym jako broń. Kurdupla można kopnąć, by wyważyć nim drzwi, albo posłać go z buta w kierunku wrogów, fundujący im zestaw dekapitacji. W Evil Dead: Regeneration gracze na starcie otrzymują nielimitowaną amunicję i paliwo do piły, co wydatnie sprzyja radosnej rozwałce. Ciekawym elementem jest także tryb furii, który nabijamy zabijając kolejnych przeciwników. Po jego odpaleniu Ash zadaje podwójne obrażenia, samemu będąc bardziej wytrzymałym na ataki wrogów.