Far Cry New Dawn

Far Cry New Dawn to kolejna odsłona uznanej serii. Za produkcję odpowiada Ubisoft i gra stawia na przetrwanie w postapokaliptycznym świecie.

Historia powstania

Grę tworzy Ubisoft Montreal we współpracy z oddziałem w Kijowie, Bukareszcie i Szanghaju. New Dawn to kontynuacja Far Cry 5, której akcja rozgrywa się kilkanaście lat po katastrofie nuklearnej. Jak mówił Isaac Papismado, pełniący funkcję dyrektora artystycznego, jego zespół od dawna chciał stworzyć grę w realiach postapokaliptycznych. Starano się jednak przy tym unikać gatunkowych klisz, czego efektem chociażby decyzja o użyciu bardziej intensywnych kolorów. Innym działaniem podjętym, by osiągnąć wizję unikalnego postapo, było zatrudnienie grafficiarzy. - Każdy ma swoje wyobrażenie o tym, jakie powinno być postapo. My chcieliśmy jednak zabrać gracza gdzieś, gdzie jeszcze nie był - tłumaczył w wywiadach Papismado.

Fabuła

New Dawn pozwala nam się wcielić w nową postać, kobietę lub mężczyznę (prawdę o losie głównego bohatera poprzedniej części poznamy w trakcie zmagań).

Siedemnaście lat minęło od katastrofy nuklearnej, która zdewastowała Hope County (i nie tylko) w stanie Montana. Niekończące się przez te lata deszcze i wiatry ustały, zza chmur znów wyszło słońce, do życia zaczęła się również budzić flora i fauna. Ocalali ludzie także rozpoczęli żmudny proces odbudowy cywilizacji i formowania nowych społeczności. Nie wszyscy jednak poczuwają się do podobnej solidarności. Nowa postapokaliptyczna rzeczywistość stwarza doskonałe warunki wszelkiej maści bandziorom, np. grupie o nazwie Highwaymen, która dowodzona jest przez dwie bezwzględne bliźniaczki Mickey i Lou.

Gameplay

Główne założenia rozgrywki nie uległy zmianie. Słowem, mamy tu do czynienia z grą action-adventure w otwartym świecie, w której wydarzenia śledzimy z perspektywy pierwszej osoby. W New Dawn ponownie trafiamy do Hope County, tyle że od ostatniego razu w hrabstwie sporo się zmieniło. W następstwie katastrofy nuklearnej do niektórych miejscówek straciliśmy dostęp, a do niektórych (nowych) zyskaliśmy.

Podczas eksploracji świata gry możemy natrafić na szereg rozmaitych zadań do wykonania, zarówno tych, które popychają do przodu fabułę, jak i czysto opcjonalnych aktywności. Nowością w New Dawn są ekspedycje (można się na nie wybierać z innymi osobami w multiplayerze), które pozwalają nam odwiedzać inne zakątki Stanów Zjednoczonych (np. Luizjanę, Zachodnie Wybrzeże czy Wielki Kanion) w poszukiwaniu materiałów oraz innych użytecznych przedmiotów. Mapy takich lokacji są jednak znacznie mniejsze (choć zarazem bardziej szczegółowe).

W sequelu powraca patent z poprzednika, czyli możliwość werbowania do pomocy NPC-ów: ludzi, a także zwierząt. Jeśli chodzi o tych pierwszych, w New Dawn pojawiają się zupełnie nowe postacie oraz starzy znajomi. Co więcej, na naszej drodze będziemy też mogli spotkać specjalistów posiadających własne historie (a co z tym idzie questy) i specjalne umiejętności mogące się przydać bohaterowi/bohaterce.

Inne aktywności zasługujące na uwagę to poszukiwanie skarbów i odbijanie baz. W razie powodzenia takiej operacji odblokowujemy punkt umożliwiający szybkie podróżowanie, produkcję niezwykle cennego paliwa bądź dostęp do materiałów. Jeżeli zdecydujemy się na to ostatnie, baza zostanie później odbita przez bandziorów i mocniej ufortyfikowana. Poza tym w grze istnieje także główna siedziba naszej ‘frakcji’, Prosperity, którą z czasem da się rozwijać.

Arsenał, do którego zyskujemy dostęp, został względem poprzednika rozbudowany. Jedną z nowych zabawek jest np. saw launcher, broń wystrzeliwująca tnące tarcze. Bronie można wraz z postępami ulepszać (crafting), podobnie zresztą jak pojazdy, których w New Dawn bynajmniej nie zabraknie.

Naszym głównym problemem będą członkowie Highwaymen. W ich szeregach panuje hierarchia - im wyżej ktoś się w niej znajduje, tym trudniejszym będzie przeciwnikiem. Pozycję zakapiorów można ustalić po noszonym przez nich opancerzeniu i elementach ubioru.

New Dawn nie jest główną częścią serii, dlatego gra będzie miała mniejszy rozmach niż jej numerowane odsłony. Z tego też powodu jest ona tańsza.