Half-Life

Half-Life jest pierwszoosobową strzelaniną wyprodukowaną przez studio Gearbox Software i wydaną przez firmę Sierra Entertainment w listopadzie 2001 roku na konsolę PlayStation 2. Wersja na platformę Sony jest konwersją klasyka z komputerów, który na rynku pojawił się trzy lata wcześniej z inicjatywy Valve Corporation.

Produkcja spod dłuta Valve wyróżniała się na tle innych podobnych tytułów przede wszystkim niesamowitym, filmowym klimatem oraz sposobem prowadzenia historii. Wcielamy się w postać Gordona Freemana, dwudziestosiedmioletniego fizyka, który właśnie rozpoczyna swój pierwszy dzień pracy w tajnym ośrodku badawczym Black Mesa. Jak to bywa, podczas eksperymentu z nowym pierwiastkiem nie wszystko idzie dobrze i rozpoczyna się koszmar. Na ośrodek rozpoczyna się inwazja z innego wymiaru, a wezwane na pomoc oddziały specjalne zamiast nieść pomoc, rozpoczynają likwidację wszystkich świadków. Akcja popychana jest do przodu poprzez oskryptowane sceny dziejące się na naszych oczach, dzięki czemu mamy wrażenie ciągłej akcji, a także pełniej odczuwamy świat, który nas otacza. Bohater posługuje się bronią i, jak na zwykłego naukowca, zaskakująco dobrze czuje się z różnego rodzaju pistoletami, karabinami czy też materiałami wybuchowymi. Z czasem uzyskujemy także dostęp do eksperymentalnych broni, nad którymi pracowano w ośrodku.

Half-Life posiada bardzo dobrze wyważoną rozgrywkę, która dzieli się między walkę z obcymi, walkę z komandosami oraz rozwiązywanie prostych zagadek logiczno-zręcznościowych. Produkcja Valve to jedna z niewielu gier, w których arsenał został tak dobrze przemyślany i każda z czternastu broni (z których większość oferuje także alternatywny tryb strzału) daje dużo radości w użytkowaniu. Efekty ich działania są dokładnie takie jak powinny, natomiast udźwiękowienie - więcej niż poprawne. W kwestii dostępnych miejscówek Half-Life nie poraża może kreatywnością, lecz jednocześnie sprawia, że nie nudzimy się ani przez chwilę. Wnętrza Black Mesy są szczegółowe i rozległe, tak samo jak i otoczenie. Za każdym rogiem czeka na nas coś nowego, czego jednocześnie można było po danym miejscu oczekiwać. Zagracone korytarze, spadające windy, eksplodujące maszyny - twórcy starali się niczego nie pominąć.

Grafika w Half-Life jak na czasy wydania jest ładna, efekty specjalne nie stoją na najwyższym poziomie, ale potrafią cieszyć oko. Do tego w przeciwieństwie do wielu współczesnych tytułów autorzy gry nie wprowadzili cenzury. Za ścieżkę dźwiękową odpowiada Kelly Bailey.