Oddworld: Soulstorm - opis gry
Oddworld: Soulstorm to gra action-adventure wyprodukowana przez studio Oddworld Inhabitants. Tytuł ukazał się na PC oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5 i Xbox One. Był on remakem Oddworld: Abe's Exoddus.
Fabuła - Oddworld: Soulstorm
Soulstorm jest prawdziwym sequelem Oddworld: Abe's Oddysee i jednocześnie urzeczywistnieniem wizji, jaką pierwotnie miał Lorne Lanning wraz ze swoim zespołem (Oddworld: Abe's Exoddus powstało bowiem w zaledwie dziewięć miesięcy).
Same główne założenia fabularne pozostały bez zmian. Głównym bohaterem pozostaje Abe, poczciwy Mudokon, niegdyś szczęśliwy i naiwny niczym dziecko trybik RuptureFarms, który przeżywa moment deziluzji, gdy przypadkowo dowiaduje się, że jego pobratymcy mają zostać przerobieni na nowy przysmak i stać się sztandarowym produktem firmy. Dowiedziawszy się o tym planie, postanawia uciec i uratować pozostałych Mudokonów nieświadomych makabrycznej prawdy. Dopina swego, czego świadkami byliśmy w pierwowzorze, lecz wkrótce na jego wątłe barki spada jeszcze poważniejsze zadanie - na ratunek czeka bowiem kilkuset innych nieszczęśników, którym po wszystkim trzeba będzie znaleźć nowy dom.
Rozgrywka - Oddworld: Soulstorm
Trzon rozgrywki pozostał bez zmian względem Abe’s Exoddus, choć jednocześnie znana formuła zostanie w nowej odsłonie dość znacząco rozbudowana.
Jako Abe staramy się uratować z opresji setki Mudokonów. Nasz podopieczny potrafi sporo, ale ma też pewne deficyty, a zwłaszcza jeden - nie jest wojownikiem, w związku z czym z przeróżnej maści zagrożeniami musi radzić sobie sposobem: uciekać, skradać się czy używać mocy telepatii, by przejmować kontrolę nad nieprzyjaciółmi. Przeważnie są to uzbrojeni w karabiny bezlitośni Sligowie pełniący funkcje strażników, ale oprócz nich Oddworld pełny jest też innych wymyślnych stworzeń, które niekoniecznie muszą być do nas przyjaźnie nastawione.
Istotnym elementem zmagań jest ratowanie bezbronnych pobratymców (czasami są to całe grupy), których należy zaprowadzić do wyjścia albo zostawić samym sobie, jeśli uznamy, że udzielenie ratunku w jakimś konkretnym przypadku nas akurat przerasta. Na uwagę zasługuje, iż Mudokonowie nie są zwykłymi klonami: posiadają unikalne cechy, osobowość i można z nimi wchodzić w głębsze interakcje.
Nowy jest system Quarmy. O ile w oryginale istniało już podobne rozwiązanie (choć w formie raczej szczątkowej) i wpływ na zakończenie miało to, ilu Mudokonów zdołaliśmy uratować, tutaj karma będzie nam towarzyszyła stale, przez co nasze poczynania i decyzje przełożą się na rozmaite aspekty rozgrywki i świat wokół: Abe’a, jego umiejętności (pojawiają się oczywiście zupełnie nowe), jego pobratymców, liczbę uzyskanych w trakcie zmagań punktów itd.
Gameplay urozmaica również nowy system ekonomii (możemy gromadzić walutę, by móc kupować nowe przydatne rzeczy) oraz craftingu pozwalający pozyskiwać sposobem wiele użytecznych przedmiotów, np. tutejszy odpowiednik koktajlu Mołotowa (kleconego z połączenia napoju Soulstorm Brew z zapalniczką).
Na uwagę zasługuje także styl graficzny określany jako 2,9D. Abe, jak dawnej, porusza się po dwuwymiarowej przestrzeni, ale istotną nowością stanowią bardziej dynamiczne (nie statyczne) ujęcia kamery, kręte ścieżki czy interaktywne elementy otoczenia umieszczone w tle mogące pomóc (jak szafki, gdzie ukryć się mogą prowadzeni przez nas Mudokonowie) lub zaszkodzić. Dzięki tej prawie-trójwymiarowości nawet Sligowie są w stanie strzelać w wielu kierunkach.
Komentarze (23)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych