Pitfall: The Lost Expedition to gra action-adventure wyprodukowana przez studio Edge of Reality i wydana przez Activision. Tytuł ukazał się na PlayStation 2, GameCube’a, Xboxa, Game Boy Advance, PC (z systemami Windows) oraz -- po czterech latach -- także na Wii.

Akcja gry toczy się w latach trzydziestych XX wieku. Główny bohater, archeolog i poszukiwacz skarbów Pitfall Harry, rozbija się wraz z załogą samolotu, którym podróżował, na pewnej tropikalnej wyspie, na której znajdują się przy okazji również tajemnicze ruiny. Pitfall ma dwa zadania w tej sytuacji: dowiedzieć się, skąd się wzięły, oraz uratować zaginionych współpasażerów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Podobnie jak w kultowym poprzedniku z początków lat 80. XX wieku, rozgrywka sprowadza się przede wszystkim do omijania przeróżnych niebezpieczeństw czekających na nas w dżungli i ruinach. Sporo tu skakania po lianach, krokodylach, wspinania się, ale też pojedynkowania z tubylcami. Gra, co ciekawe, jest ogólnie dość liniowa, ale liniowość ta jest zręcznie ukryta przez co jej nie odczuwamy. Główny bohater otrzymuje bowiem rozmaite wytyczne, a miejsce, w które ma się udać, zaznaczone jest zawsze na mapie.

W trakcie swoich zmagań Pitfall może położyć łapy na różnych użytecznych przedmiotach, co przypomina nieco patent zastosowany chociażby w serii The Legend of Zelda. Może to być pochodnia, proca, napój regenerujący zdrowie i kilka innych dóbr. W wersji na ‘duże’ sprzęty twórcy zaimplementowali ciekawe rozwiązanie. Otóż prawą gałką nie kontrolujemy kamery, ale ruszamy prawą ręką podopiecznego. Rozwiązanie to ma kilka interesujących zastosowań - dzięki niemu Pitfall może np. machać pochodnią czy sięgać po znaleźne artefakty.

Oprócz ‘zwykłych’ poziomów, czyli biegania po wyspie, natkniemy się też na inne wyzwania - sekcje czysto zręcznościowe (typu spływ rzeką) czy starcia z bossami.