Resident Evil: Deadly Silence - opis gry
Resident Evil: Deadly Silence jest grą z gatunku survival horror wyprodukowaną i wydaną przez japońską firmę Capcom w marcu 2006 na konsolę przenośną Nintendo DS. Deadly Silence jest konwersją klasycznego Resident Evil, które ukazało się dekadę wcześniej.
Fabuła w Deadly Silence jest oczywiście identyczna z tą, którą opowiadało Resident Evil z PSone’a. Jest rok 1998. Niespodziewane zerwanie kontaktu z drużyną Bravo szybko sprowadza w góry Arklay drugi śmigłowiec z oddziałem Alpha na pokładzie. Badając wrak rozbitego helikoptera, grupa zostaje zaatakowana przez hordę „martwych” psów, w rezultacie czego życie traci jeden z jej członków. Pilot wpada w panikę i podrywa śmigłowiec do lotu, pozostawiając Jill, Chrisa, Weskera i Barry’ego na pastwę losu. Oddział skrywa się w stojącej w sercu lasu rezydencji, tej samej, w której przed laty prowadzono tajne badania nad wirusem T. Uwięzieni przez warujące pod drzwiami bestie, bohaterowie nie wiedzą jeszcze, że wpadli z deszczu pod rynnę, a budynek pęka w szwach od żywych trupów. Chris i Jill rozdzielają się, by zbadań teren rezydencji na własną rękę.
Rozgrywka w Deadly Silence z oczywistych powodów jest bardzo podobna do trzech klasycznych odsłon serii. Śledzimy zatem akcję z perspektywy trzeciej osoby, ale naszą postać oglądamy ze statycznych kamer. Taki zabieg budować ma klimat strachu i niepewności, gdyż nigdy do końca nie możemy być pewni, czy coś nie pojawi się zaraz przed nami. Zabawa dzieli się na dwa podstawowe elementy: rozwiązywanie wymyślnych zagadek logicznych oraz walkę z zombie i innymi mutantami. Do obrony używamy broni palnej oraz noża, choć często najroztropniejszym wyjściem jest wymijanie przeciwników. Deweloper zaimplementował kilka nowości. Na pierwszy plan wysuwa się tryb Rebirth z nowymi zagadkami i większą liczbą wrogów. W DS-owej wersji RE mapa wyświetla się na dolnym ekranie handhelda, autorzy wykorzystali także wbudowany w sprzęt mikrofon, np. do przeprowadzenia sztucznego oddychania. Inną nowinką w stosunku do oryginału jest możliwość strzelania z szybkim obrotem o 180 stopni.
Oprawa graficzna Resident Evil postarzała się bardzo i nawet na małym ekraniku DS-a Deadly Silence prezentuje się brzydko. Niewiele lepiej wypada warstwa audio - nie bez przyczyny dubbing do tej gry Capcom uznaje się za najgorszy w historii gier wideo.
Komentarze (4)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych