Return to Castle Wolfenstein - opis gry
Return to Castle Wolfenstein to strzelanina, w której akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby. RtCW to reboot protoplasty gier FPP. Tytuł ukazał się na PlayStation 2 i Xboxa w 2003 roku, dwa lata po premierze wersji z PC.
Gracz, podobnie jak w oryginale, wciela się w postać B.J. Blazkowicza, agenta fikcyjnej agencji Office of Secret Actions. Bada ona działania specjalnej dywizji SS parającej się sprawami paranormalnymi. Blazkowicz i jego towarzysz, Agent One, zostają jednak złapani. Ten drugi umiera w kazamatach tytułowego zamku Wolfenstein, zaś główny bohater wychodzi z opresji dzięki pomocy grającego. Po dotarciu do siedziby ruchu oporu w pewnej wiosce, przełożeni stawiają przed nim nowe zadanie - dowiedzieć się co knują naziści prowadzący wykopaliska przy miejscowym starym kościele. Od powodzenia tej misji zależy wynik wojny.
Return to Castle Wolfenstein ukazało się na konsolach pod nieco zmienioną nazwą. Na Xboxie grze przyczepiono podtytuł Operation Resurrection, na PS2 - Tides of War. Obie wersje trochę się od siebie różniły, a co więcej dodano do nich bonusowy content nieobecny na PC. Posiadacze sprzętów Sony i Microsoftu otrzymali przede wszystkim dostęp do nowej misji rozgrywającej się przed pojmaniem Blazkowicza. Ma ona miejsce w Egipcie.
Są też inne zmiany. Na PS2 można odszukiwać sekrety, za które gracz kupuje przedmioty. Na Xboxie nie ma z kolei “sklepu”, ale poszukiwania nagradzane są bonusami. Nowy jest także shotgun oraz trochę sprzętu dla klas obecnych w multiplayerze.
Tryb wieloosobowy został wyrugowany z wersji na PS2, co było tym bardziej dojmujące ze względu na fakt, iż stanowił on najważniejszy element gry. Na Xboxie mogło grać szesnaście osób mając do wyboru dwie strony konfliktu (państwa osi i alianci) oraz cztery klasy -- Soldier, Medic, Lieutenant Engineer -- które różniły się obowiązkami podczas potyczek i umiejętnościami. Do tego dołożono co-op oraz dlc.
Tryb singlowy był bardziej na dokładkę. Jego przejście zajmowało jakieś dziesięć godzin w trakcie których gracz używał mniej lub bardziej wyszukanych broni służących do walki z nazistami i umarlakami. Strukturę rozgrywki oparto na misjach, ale nie wymagały one szczególnego główkowania. Wystarczyło po prostu, że brnęło się przed siebie.
Komentarze (23)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych