Ridge Racer

Identycznie jak w innych odsłonach serii Ridge Racer, także i tutaj model jazdy jest bardzo zręcznościowy i daleko mu do symulatora. Samochody zawarte w grze nie są oparte na licencjach, a ich liczba wynosi ponad 50. Wszystkich tras jest z kolei 20, w tym cztery zupełnie nowe. Gracz pokonując konkurentów podczas wyścigu, z czasem odblokowuje kolejne pojazdy oraz trasy. Podczas zabawy można korzystać z Nitro, o ile zbiorniki są już napełnione. Osiąga się to poprzez odpowiednie driftowanie autem na zakrętach. Kontrolowany poślizg jest bardzo wskazany bowiem włączone Nitro znacznie zwiększa prędkość auta i tym samym szanse na zwycięstwo. Dla osób o wysokich zdolnościach manualnych twórcy przygotowali bonusy w postaci specjalnych samochodów.

 

Tryby rozgrywki to standard w grach tego typu. W Ridge Racer można znaleźć między innymi Time Trial czy World Tour, gdzie gracz bierze udział w sekwencji następujących po sobie wyścigów. Za pomocą Wi-Fi można wziąć też udział w zabawie wieloosobowej maksymalnie do 8 osób. Graficznie Ridge Racer prezentuje się znakomicie jak na możliwości PSP i pod tym względem należy do czołówki gier tego typu na tę konsolę. Animacja jest płynna, a trasy oraz bolidy wyglądają bardzo dobrze. Strona audio też stoi na poziomie, wszelakie odgłosy są dobrze zrealizowane, a dopingujące pokrzykiwania komentatora w czasie zabawy spełniają swoją rolę. Ridge Racer spotkało się z pozytywnym przyjęciem w branży i zdecydowanie stanowi jeden z lepszych tytułów, jaki można spotkać na przenośnym PlayStation.