Nie otwieraj oczu na Netflix. Mocny zwiastun pokazuje obiecujący film
Jeszcze pod koniec roku na Netflix zadebiutuje „Nie otwieraj oczu”. Film z Sandrą Bullock w roli głównej otrzymał nowy materiał, który przypomina o premierze i intryguje przedstawionymi wydarzeniami.
Netflix zapowiedział świetny początek 2019 roku, ale nie możemy zapomnieć o najbliższych dniach. Jeszcze w grudniu na platformie wyląduje „Nie otwieraj oczu” i film na nowym materiale wygląda naprawdę świetnie.
„Nie otwieraj oczu” to thriller science-fiction wyreżyserowany przez Susanne Bier („W lepszym świecie”, „Nocny recepcjonista”, „Druga szansa”, „Otwarte serca”), a scenariusz napisał Eric Heisserer („Coś”, „Koszmar z ulicy Wiązów”, „Oszukać przeznaczenie 5”, „Nowy początek”, „Van Helsing”). Duet oferuje kawał ciekawej historii, w której nasza rasa została dosłownie zdziesiątkowana:
„Tajemnicza siła dziesiątkuje ludzkość. W tym świecie nic nie jest pewne oprócz tego, że każdy, kto to zobaczy, zginie. Malorie, walcząc o przetrwanie dla siebie i dwójki swoich dzieci, rzuca wyzwanie temu, co nieznane, pragnąc odnaleźć miłość i nadzieję. Po latach życia w ukryciu postanawia przenieść się do miejsca, w którym ona i jej bliscy będą bezpieczni. Jednak aby wydostać się z sideł mrocznej siły, uciekinierzy muszą przetrwać dwudniową wyprawę po niebezpiecznej rzece — w dodatku z zasłoniętymi oczami.”
Wydarzenia mogą przypominać „Ciche miejsce”, który jest jednym z najlepszych horrorów 2018 roku. Trudno oczywiście aktualnie oceniać nadciągającą produkcje, jednak warto zwrócić uwagę, że w filmie zobaczymy znanych aktorów – w roli głównej występuje nagrodzona Oscarem Sandra Bullock, a w gwiazdorskiej obsadzie znaleźli się także Trevante Rhodes, Sarah Paulson oraz John Malkovich.
