Kingdom Hearts 3 powstawał długo z powodu problemów z silnikiem. Twórcy nie zaoferują światów-niespodzianek
Już 26 dni odbędzie się premiera wyczekiwanego Kingdom Hearts 3. W sprawie gry wypowiedział się jeden z reżyserów, który postanowił odnieść się do problemów z produkcją oraz przygotowanych światów.
29 stycznia odbędzie się premiera Kingdom Hearts 3. Gra po wielu latach od zapowiedzi zmierza jednocześnie na PlayStation 4 i Xboksa One. Pierwsze opinie dotyczące pozycji nadejdą w przeciągu dwóch najbliższych tygodni.
Kingdom Hearts 3 pokazuje „Ostateczną Bitwę”. Kapitalny zwiastun oczekiwanej gry
Kingdom Hearts 3 zostało oficjalnie zapowiedziane w 2015 roku, ale prace nad tytułem już wtedy miały trwać przynajmniej 12 miesięcy. Deweloperzy na początku postawili na własny silnik i był to wielki błąd. Tai Yasue wspomniał, że dużym problemem dla deweloperów było okiełznanie technologii, więc zdecydowano się przejść na Unreal Engine 4 i w rezultacie tworzenie oczekiwanego jRPG-a trwało tak długo:
„Jednym z głównych czynników [opóźnienia – red.] była decyzja o zmianie silnika w celu opracowania gry. Nasz obecny silnik jest świetny dla rozwoju gier AAA, ale ze względu na zmianę w technologii i przepływie pracy, zespół potrzebował trochę czasu na zaadaptowanie i dostosowanie się do sytuacji.”
Jeden z reżyserów zaznaczył, że firma nie zdecydowała się wrzucić do tytułu światów-niespodzianek od Disneya. Twórcy postanowili grać w otwarte karty, a nowe miejscówki pozwoliły deweloperom na przygotowanie wiele nowych i świeżych pomysłów, więc w przypadku samego gameplayu możemy liczyć na kilka zaskoczeń.
Warto wspomnieć, że Kingdom Hearts 3 w wersji na PlayStation 4 waży około 40GB.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Kingdom Hearts III.