The Outer Worlds to ogrom swobody oraz wyborów. Każda decyzja będzie mieć jakieś znaczenie

The Outer Worlds, zaraz po ujawnieniu zostało ochrzczone mianem nowego Fallouta, a studio Obsidian Entertainment, ponownie skupia na sobie wzrok fanów rpg z całego świata. Czy sprostają oczekiwaniom?

Obsidian Entertainment to developer, który zdecydowanie wie jak wykreować wiarygodny, żyjący świat, jakim każdy porządny erpeg powinien stać. Niestety, od początku studio borykało się z wszechobecnymi błędami występującymi w ich grach, a samo studio borykało się z wieloma problemami natury finansowej. Kiedy więc Microsoft ujawnił, że kupuje amerykanów, gracze zaczęli mieć nadzieję, że ich najnowsza produkcja będzie tą najlepszą pod każdym względem. 

The Outer Worlds to uczta dla fanów RPG. Ponad 20 minut rozgrywki z gry Obsidian

Leonard Boyarsky, jeden z reżyserów gry poinformował, że ta we wczesnym etapie zmusi nas do wyboru, za sprawą którego fabuła zostanie zostanie rozgałęziona na jedną z dwóch ścieżek. Sama gra posiada multum wariacji zakończeń, które mutują w połączeniu z naszymi wyborami moralnymi, oraz opisywanymi tu, dwiema drogami. 

Samo The Outer Worlds na zakończenie pokaże nam zestawienie wyborów dokonanych przez nas oraz wpływ, jaki miały na zmianę świata i postaci w nim żyjących. Wpierw dostaniemy dwa slajdy, skupione na stronach, po jakich się opowiedzieliśmy, a następnie zbiór związanych z pomniejszymi wyborami. Być może będzie to przypominać podsumowania znane choćby z gier Telltale.

Wiemy, że Obsidian stać na zrobienie solidnej gry, miejmy więc nadzieję tylko, że cała swoboda gry nie spowoduje, że tytuł w pewnym momencie stanie się niegrywalny, przez błędy jakie mogą wyjść w "praniu". 

Więcej na temat The Outer Worlds:

• The Outer Worlds otrzyma polską lokalizację
• The Outer Worlds na świetnej rozgrywce. Nowa gra twórców Fallout: New Vegas
• Wszechobecne błędy w grach Obsidian. Czy faktycznie to wina tempa, jakie narzucają wydawcy?