Fortnite wciąż króluje wśród transmisji gier na żywo

Wyniki oglądalności transmisji w internecie z drugiej kwarty bieżącego roku zdradzają dwie rzeczy. Po pierwsze, Fortnite zanotował spadek pod względem liczby obejrzanych godzin. Po drugie, wciąż ma się dobrze!

Fortnite zdążył wyrobić sobie opinię gry, która jest stale rozwijana. Wielu właśnie w tym doszukuje się jej przewagi w kwestii długowieczności względem wydanego na początku roku Apex Legends. Kilka dni temu Epic Games dodało kolejną masę nowości i uaktualnień!

Fortnite. Nowa broń, bogatszy Tryb Kreatywny i inne usprawnienia w aktualizacji 9.30

Choć samej grze Fortnite, a także jej twórcom, można zarzucić wiele, to trzeba im oddać jedno. Stworzyli grę, która idealnie odpowiedziała na zapotrzebowanie graczy w danym momencie. Co więcej, stale rozwijają ją, odpowiadając na prośby społeczności. I wciąż mogą zbierać owoce takiego działania. 

Oglądalność Fortnite

Jednym z powodów do dumy jest bez wątpienia oglądalność, jaką generuje najpopularniejszy Battle Royale w sieci. Od początku istnienia zainteresowanie jest ogromne i można odnieść wrażenie, że gracze wolą oglądać Fortnite niż w niego grać. 

StreamElements przy współpracy z SullyGnomes opracowało kwartalny raport oglądalności strumyków z gier. Obejmuje on okres od kwietnia do czerwca i sumuje godziny, które spędzili gracze na oglądaniu konkretnych gier w tym czasie.

I choć w oczy rzuca się spadek, jaki odnotował Fortnite względem pierwszej kwartału roku (aż 3,66%), to jednak wciąż sumaryczna oglądalność przekroczyła 300 milionów godzin! Pozwala to wciąż zasiadać na tronie wśród najczęściej oglądanych gier na wszystkich platformach streamingowych. 

Pierwsza dziesiątka

Jeśli zastanawiacie się, jak prezentuje się całe zestawienie, to przybliżę Wam je poniżej. W okresie od kwietnia do czerwca bieżącego roku, na podium prócz gry od Epic Games, znalazły się także League of Legends i Grand Theft Auto V. Co ciekawe, od stycznia do marca trzecie miejsce zajmował Apex Legends, który nie zmieścił się teraz nawet w pierwszej 10. 

Całe zestawienie w Q2/2019:

1. Fortnite (300 421 343 godzin);
2. League of Legends (284 428 298 godzin);
3. Grand Theft Auto V (217 612 160 godzin);
4. Czas poza grami (180 954 397 godzin);
5. Dota 2 (119 138 393 godzin);
6. Counter-Strike: Global Offensive (90 775 049 godzin);
7. World of Warcraft (89 366 628 godzin);
8. Overwatch (84 070 495 godzin);
9. Hearthstone (79 945 015 godzin);
10. PlayerUnknown's Battlegrounds (65 362 244 godzin);

Ekipy odpowiadające za analitykę i sporządzenie zestawienia podkreślają, że wysoka pozycja GTA V jest zasługą ogromnego wsparcia i kampanii, jaką przeprowadzili popularni streamerzy. Doskonale pokaże to wzrost, jaki zanotowała gra od Rockstar Games względem poprzedniego okresu. 

Drugi kwartał vs. Pierwszy kwartał

Tak, jak już wspomniałem powyżej, Fortnite odnotował spadek względem poprzedniego badanego okresu. Nie jest to jednak odosobniony przypadek, a co więcej - jest to najniższy spadek spośród tych, które ów odnotowały, a zmieściły się w pierwszej dziesiątce. Sprawdźcie sami:

Jeśli interesuje Cię Fortnite, zajrzyj również tu:

• Wraz z 10 sezonem, Fortnite przestanie wspierać starsze karty graficzne
• Stranger Things x Fortnite ze skórką Demogorgona. Fani są zachwyceni
• Fortnite x PlayStation. Sony ujawnia sprzęt w nowych pudełkach
• Fortnite zaprasza na wakacje. 14 dni przepełnione atrakcjami

 

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Fortnite.