Fallout 76 z płatnym, funkcjonalnym dodatkiem. Bethesda wycofuje się z pierwotnych obietnic
Fallout 76 ma w założeniach Bethesdy być wspierany w teoretycznie „zawsze”. Jeśli jednak firma podejdzie do tej obietnicy tak samo, jak do tej, która tyczy się bezpłatnych dodatków, to w zasadzie wkrótce serwery nowego Fallouta mogą zostać wyłączone.
Kiedy około rok temu, na forum reddit pojawił się pomysł stworzenia lodówki, która w Fallout 76 spełniałaby funkcję takiej zwykłej, funkcjonującej w naszym świecie, Bethesda z radością podłapała pomysł i czym prędzej rozpoczęła pracę nad urządzeniem, które ułatwiłoby życie wszystkim tym, którzy zdecydowali się zwiedzać postnuklearne pustkowia.
Bethesda także przy premierze swojej największej i najbardziej ambitnej produkcji obiecała, że poza kosmetycznymi dodatkami, żadne inne nie będą wymagały od nas przelania realnej waluty na konto developera. Niestety, firma prawdopodobnie zapomniała o swoim postanowieniu i wyceniła lodówkę na 700 Atomów, czyli około 30 złotych.
Liczba oburzonych graczy rośnie, a Ci bezlitośnie podsumowują developera i porównują nową ofertę z dodatkiem Automatron, który za praktycznie tą samą kwotę dodawał do Fallout 4 znacznie więcej. Czy więc otrzymaliśmy "zbroję dla konia" godną nowej generacji? To już pozostawiam Waszej opinii, ale amerykański gigant nie zwalnia tempa, w jakim chce wyciągać od nas pieniądze.
Więcej na temat Fallout 76 i Bethesdy na naszym portalu:
