Fallout 76 z prawdziwą wojną klas. Klan graczy płacących za abonament wyśmiewa „wieśniaków” bez subskrypcji
Bethesda nadal nie zaoferowało fabularnego rozszerzenia do Fallout 76, ale ostatnie ruchy studia podzieliły społeczność. Na serwerach można teraz łatwo wyróżnić graczy płacących za abonament, którzy pokazują swoją wyższość.
Bethesda doprowadziła do prawdziwej wojny klas. Na początku gracze bez abonamentu atakowali tych płacących za abonament Fallout 1st, a teraz sytuacja się odwróciła – fani płacący za subskrypcje stworzyli klan i dosłownie wyśmiewają „wieśniaków”.
Założycielem Arystokracji jest VectorZarak, który zebrał około 300 osób i jego zespół nie tylko wywyższa się na serwerach, ale wyśmiewa „biedaków” tworząc najróżniejsze memy. Zespół podobno bardzo mocno wczuł się w rolę i przedstawiciele klanu mają w każdym możliwym miejscu pokazywać swoją dominację nad osobami, które nie płacą za Fallout 1st.
„W ciągu jednego lub dwóch dni osiągnęliśmy 100 członków. Nastąpiła prawdziwa zmiana w dynamice, w miarę jak zalewali ją ludzie. Antysubskrypcyjni gracze stali się bardzo toksyczni, do tego stopnia, że gracze nie mogli nawet dyskutować o prywatnych serwerach czy bonusach, które z nimi przyszły, nie będąc obrażanymi. To, co zaczęło się od żartu, szybko zamieniło się w bezpieczną przystań, gdzie członkowie mogli otwarcie dyskutować na Fallout 1st, nie będąc atakowanymi” - sytuację wspomina VectorZarak, który podkreśla, że teraz klan ma już blisko 300 członków
W Sieci nie brakuje opinii, według których to ludzie VectorZaraka często przesadzają i niepotrzebnie próbują znieważać graczy, którzy po prostu nie płacą za dodatkowy abonament. Szef zespołu podkreśla, że on chciał tylko stworzyć oazę dla wszystkich płacących, gdzie każdy będzie mógł porozmawiać w spokoju na temat Fallout 1st.
Donald Meeks, inny członek klanu, zaznaczył, że Arystokrata to prawdziwa elita, która sprzedaje zdobyte przedmioty zwykłym użytkownikom:
„My mamy po prostu klasę i jesteśmy bogatsi niż zwykła hołota! Po co się męczyć na publicznym serwerze, skoro możesz gromadzić legendarne przedmioty i sprzedawać je z ogromnym zyskiem tym mniej zamożnym”.
Wśród tekstów członków pojawiają się często słowa typu „jesteśmy lepsi od innych” i choć całość może przypominać żart, to okazuje się, że Arystokracja traktuję sprawę bardzo poważnie.
VectorZarak zdaje sobie sprawę, że Fallout 76 potrzebuje naprawy, ale podkreśla, że deweloperzy nie mogą pracować za darmo:
„Wiemy, że Fallout 76 nie jest doskonały, ale programiści nie pracują za darmo, więc robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc sfinansować ulepszenia i rozbudowę gry"
Więcej na temat problemów Fallout 76 do przeczytania na naszym portalu:
- Fallout 76 z kolejnym problemem. Wydawca musi zwrócić pieniądze niektórym graczom
- Gracze Fallout 76 masowo atakują korzystających z subskrypcji Fallout 1st
- Fallout 76 1st z poważnymi błędami. Gracze tracą swój dobytek
- Fallout 76 First w ogniu krytyki. Fani wyśmiewają abonament i przejmują domeny FalloutFirst
- Fallout 76 z abonamentem. Za 499 zł na rok możemy „ulepszyć doświadczenie”