Project Dreadnought od twórców Hellblade „redefiniuje rozrywkę”
Twórcy Hellblade pracują jednocześnie nad kilkoma dużymi projektami. Ninja Theory zapowiedziało już Senua's Saga: Hellblade II , ale studio ma znacznie większe ambicje – Brytyjczycy chcą „zredefiniować rozrywkę”.
Ninja Theory oficjalnie pracuje nad Bleeding Edge, Senua's Saga: Hellblade II oraz wciąż owianym tajemnicą Project: Mara. To jednak nie koniec prac deweloperów, którzy rozwijają także Project Dreadnought. W sprawie produkcji wypowiedział się Tameem Antoniades, założyciel studia, który podkreśla, że tytuł będzie czymś wyjątkowym:
„Ma on redefiniować to czym jest rozrywka, a nawet rzeczywistość. Będzie to nowe medium, prawdopodobnie ostatnie, ponieważ nie można zbliżyć się do rzeczywistości.
Zrobię to, a potem prawdopodobnie zrezygnuję.”
Co ciekawe, projekt będzie dostępny dla wirtualnej rzeczywistości – chociaż Microsoft nie posiada planów wprowadzenia VR do swojej platformy, najwidoczniej Ninja Theory mierzy znacznie dalej i pragnie zaoferować nieco inną klasę doświadczenia. Tak naprawdę nie wiemy, z jakim projektem mierzy się zespół, ale na pewno wykorzysta swoją wiedzę, umiejętności oraz pomysłowość, które zwiększył przy pracy nad Hellblade.
Wachlarz podjętych działań studia staje się coraz szerszy. Ninja Theory wcześniej zapowiedziało również Project: Mara, a dodatkowo podjęta została współpraca z Uniwersytetem w Cambridge nad „The Insight Project”. Włodarze studia uważają, że mogą zapewnić kluczowe i potencjalnie korzystne rozwiązania w zakresie leczenia problemów zdrowia psychicznego.
Tameem Antoniades wspomniał podczas wywiadu, że wyżej wspomniany projekt ma zapewnić wirtualne środowisko, które będzie działać i wyglądać jak prawdziwe. Założyciel uważa, że to właśnie Ninja Theory jest światowym liderem w tym obszarze, a Microsoft zdecydował się nabyć studio między innymi za sprawą tej technologii. Na początku Antoniades odmówił Spencerowi, ale później szef marki Xbox przekonał go do swojej wizji.
Ninja Theory przed tworzeniem Hellblade mierzyło się z pewnym kryzysem. Antoniades chciał się nawet poddać, ale zebrał mniejszy zespół i postanowił z nim zrealizować coś innowacyjnego. Podkreślone zostało jednocześnie, że tworzenie tytułu było niezwykle wymagające, stając się nie tylko przedstawieniem historii Senuy, a wszystkich osób, które pomagały zespołowi stworzyć projekt i opowiadały o swoich problemach.
O pracach Ninja Theory przeczytacie także na naszym portalu:
