Halo 4?! Było blisko!
Reżyser Community manager Halo: Reach Brian Jarrard ujawnił niedawno w wywiadzie dla MTVmultiplayer pewien szokujący fakt. Rozstanie Bungie z serią miało nastąpić nie z pomocą Reach, ale pełnoprawnego Halo 4!
Reżyser Community manager Halo: Reach Brian Jarrard ujawnił niedawno w wywiadzie dla MTVmultiplayer pewien szokujący fakt. Rozstanie Bungie z serią miało nastąpić nie z pomocą Reach, ale pełnoprawnego Halo 4!
"Przed pojawieniem się pomysłu na oparcie gry o wydarzenia na Reach, rozważanych było kilka innych koncepcji, wliczając w to pełnoprawne Halo 4, w którym Master Chief budzi się z krionicznego snu." - mówi Jarrard. "Jednak dla drużyny wizja podjęcia tych samych wątków wydała się mało interesująca. (...) Halo 3: ODST było więc dla ekipy miłą odskocznią, ponieważ było czymś innym, odrębnym i niezależnym. (...) Przy Reach nie mamy zatem zamiaru otwierać furtki dla kolejnych wydarzeń. Zakończenie będzie "zamknięte" i satysfakcjonujące, po to aby osoby, które dopiero siegną po główną trylogię mogły lepiej zrozumieć zawarte w niej wydarzenia, co nie jest jednak w żadnym wypadku obowiązkowe dla zrozumienia historii."
Zasadniczo z uwagi na ogromne wymagania wobec kolejnych odsłon "pełnoprawnej" serii decyzję można zrozumieć, jednak czy na pewno rozstanie się z serią przy pomocy interquela było najlepszym posunięciem?