EA chwali, a PS3 wychodzi na swoje
Po latach dopłacania do każdego sprzedanego egzemplarza PlayStation 3, producent nareszcie zarabia na swojej konsoli - obwieścił to światu szef Sony Worldwide Studios, Shuhei Yoshida. Tymczasem boss Electronic Arts nie szczędzi platformie pochwał.
Po latach dopłacania do każdego sprzedanego egzemplarza PlayStation 3, producent nareszcie zarabia na swojej konsoli - obwieścił to światu szef Sony Worldwide Studios, Shuhei Yoshida. Tymczasem boss Electronic Arts nie szczędzi platformie pochwał.
"To pierwszy rok, w którym jesteśmy w stanie pokryć koszt każdej PlayStation 3. Nie zarabiamy może na sprzęcie wielkich pieniędzy, ale też nie wykrwawiamy się, jak do tej pory"
- stwierdził Yoshida w wywiadzie dla IGN. W maju do sprzedaży trafił nowy model PS3, zawierający mniejszy i mniej kosztowny chip graficzny, co nareszcie pozwoliło koncernowi wyjść na swoje. Jednak zamiast kolejnego cięcia cen dla zwiększenia zainteresowania rynku swoją konsolą, SCE zamierza skupić się na lepszym jego zaopatrzeniu.
" Gdy obniżamy koszt sprzętu, zazwyczaj staramy się dopasować ceny, jeśli wierzymy, że to podbije zapotrzebowanie. Tym razem jednak chcemy nadążyć z produkcją. Mamy w zanadrzu wiele wspaniałych gier, innowacje pokroju 3D i Move, więc nie sądzę aby to był dobry moment na obniżanie ceny."
Yoshida przyznał jednocześnie, że zamiast cięć cenowych być może pojawią się nowe bundle PS3, dające dobrą wartość rynkową konsoli dla konsumentów - np. z PlayStation Move.
Niejako tłem dla powyższych informacji są pochwały, jakich nie szczędzi PlayStation 3 COO Electronic Arts - John Schappert. Stwierdził on niedawno, że platforma ta ma kondycję wyraźnie zwyżkującą, a jego firma jest szczęśliwa, że może jej w tym pomóc. Zauważyliście, że EA było niejako partnerem SCEA podczas ich konferencji na E3, gdzie ogłoszono ekskluzywne edycje limitowane Dead Space 2 oraz Medal of Honor? Jednak Schappert zapewnia, że EA jest agnostykiem - nikogo nie osądza, nie ocenia i jest zadowolone z obu konkurentów:
"Jesteśmy platformowymi agnostykami. Sprzedajemy więcej gier na PS3 i Xboksa 360 niż ktokolwiek inny. Byliśmy na konferencji Sony i ogłosiliśmy kilka rzeczy, jednak nie należy z tego zbyt wiele wnioskować. Ale jedno Wam powiem: PS3 poczyna sobie na rynku niewiarygodnie dobrze. Od momentu zmiany kształtu, uruchomienia kampanii z Kevinem Butlerem i startu paru wspaniałych produkcji, to pudełko po prostu płonie. Problem w tym, że ciężko je znaleźć w sklepach - jest wyprzedane. Ale wkrótce to naprawią.(...) Pokładamy w PlayStation 3 wielkie nadzieje w tym roku. Powtórzę jeszcze raz: lubimy wszystkie konsole, ale PS3 jest w tej chwili bardzo mocne."
A pieniądz ciągnie do pieniądza i robi pieniądze... jak mawiała moja babcia.