Metal Gear Solid i J-popowa draka

Gry
3685V
Metal Gear Solid i J-popowa draka
Bartosz Dawidowski | 15.03.2010, 07:26

Miłośnicy serii są oburzeni. "Jak można Metal Gear Solid mieszać z takim cukierkowym chłamem?!" - komentarzom w podobnym tonie nie ma końca. Larum podniosło się w związku z najnowszym filmikiem promującym nadciągającego wielkimi krokami Metal Gear Solid: Peace Walker na PSP.

Miłośnicy serii są oburzeni. "Jak można Metal Gear Solid mieszać z takim cukierkowym chłamem?!" - komentarzom w podobnym tonie nie ma końca. Larum podniosło się w związku z najnowszym filmikiem promującym nadciągającego wielkimi krokami Metal Gear Solid: Peace Walker na PSP.
 

Dalsza część tekstu pod wideo


Na krótkim teledysku dominuje blond włosa piękność, o hiszpańsko brzmiącym nazwisku Paz Ortega Andrade. Niewiasta wije się i pląsa w rytm ckliwego japońskiego popu. Piosenkę wykonuje Nana Mizuki, prominentna japońska wokalistka i voice-aktorka, znana z użyczania swojego głosu do dziesiątków filmów anime. Właśnie! - "anime" jest tutaj dobrym hasłem. Cały teledysk wykonany jest w estetyce rodem z japońskich kreskówek (trochę w stylu nowych epizodów Macrossa).


Jak już wspominałem rzecz nie spodobała się fanom. Reakcje były na tyle silne, że sam Hideo Kojima, na swoim Twitterze, musiał sprostować całą sytuację. Co się okazało? Materiał jest oczywiście żartem ze strony dewelopera, a sama gra będzie utrzymana w jak najbardziej poważnej tonacji. Ach, ten trefniś Kojima! A już myśleliśmy, że nowy MGS będzie symulatorem randkowym. Miłośnicy serii - śpijcie spokojnie

Źródło: własne

Komentarze (10)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper