Nowy Oddworld nareszcie oficjalnie!
Z ulgą mogę powiedzieć to oficjalnie - nowy Oddworld nadchodzi! Abe dotrzymał słowa i prawda właśnie zaczęła wychodzić na światło dzienne. Choć o konkretach możemy na razie zapomnieć, warto zerknąć na to co już wiemy. Follow me!
Z ulgą mogę powiedzieć to oficjalnie - nowy Oddworld nadchodzi! Abe dotrzymał słowa i prawda właśnie zaczęła wychodzić na światło dzienne. Choć o konkretach możemy na razie zapomnieć, warto zerknąć na to co już wiemy. Follow me!
Okazuje się, że za nową grą w realiach specyficznego, pełnego dziwactw i czarnego humoru uniwersum stać będą autorzy Gravity Crash - zespół Just Add Water w komitywie z Oddworld Inhabitants, rzecz jasna. Nie ma mowy o pomyłce, bowiem wizerunek Mudokona ozdobił stronę dewelopera zaraz po tym jak o projekcie wypowiedział się naczelny dyrektor - Stewart Gilray:
"Z dumą możemy obwieścić, że od 12 miesięcy niezwykle blisko współpracujemy z fantastycznymi ludźmi z Oddworld Inhabitants. (...) Nie możemy jednak na razie zdradzić szczegółów na ten temat. Możemy jednak zapewnić, że w ciągu najbliższych tygodni lub miesięcy szerzej zapowiemy te ekscytujące projekty z Waszymi ulubionymi bohaterami w roli głównej. "
Czy to znaczy, że deweloper ma w planach całą serię gier z serii Oddworld? Wszystko zdaje się na to wskazywać, niemniej istnieje uzasadniona obawa, iż nie będzie to nic ponad gry rozprowadzane wyłącznie drogą elektroniczną, zatem o pełnoprawnym sequelu prawdopodobnie możemy zapomnieć. W dalszej części informacji prasowej Stewart opowiada o pracy z ojcami cyklu:
"Praca z ludźmi z Oddworld była niesamowita, możliwość burzy mózgów z takimi postaciami jak Lorne Lanning, Sherry McKenna i innymi była po prostu fantastyczna. (...) To niemal "symbiotyczne", kiedy któryś z naszych projektów ruszał do przodu, a my gawędziliśmy o nowych rozwiązaniach, jakie można do niego wprowadzić. (...) Jesteśmy niesamowicie podekscytowani mogąc tchnąć życie w uniwersum Oddworld, bowiem w rzeczy samej to uniwersum tchnęło życie również w nas."
W kwestii szczegółów to by było na tyle. Jak Wam podoba się pomysł współpracy dwóch zespołów i cała seria, prawdopodobnie, mniejszych projektów? Osobiście początkowo byłem nieco zawiedziony, niemniej później nabrałem nadziej na powodzenie pomysłu. Czekam z niecierpliwością na dalszy rozwój wydarzeń!