Postapokaliptyczne Twisted Metal
David Jaffe znany jest z tego, że lubi robić szum wokół swoich produkcji. Właśnie dowiedzieliśmy się, że najnowsza odsłona Twisted Metal pierwotnie miała rozgrywać się w postapokaliptycznym świecie.
David Jaffe znany jest z tego, że lubi robić szum wokół swoich produkcji. Właśnie dowiedzieliśmy się, że najnowsza odsłona Twisted Metal pierwotnie miała rozgrywać się w postapokaliptycznym świecie.
Informacjami tymi Jaffe podzielił się z fanami za pośrednictwem swojego bloga. Dwa lata temu David przyszedł do Scotta Campbella, z artworkiem widocznym poniżej, proponując mu, aby najnowsza odsłona Twisted Metal rozgrywała się na zniszczonej wojnami nuklearnymi ziemi. Klimat niczym z Fallouta nie przypadł jednak Scottowi do gustu i ostatecznie projektu nie udało się przeforsować. Jaffe przyznał, że było to bardzo dobre posunięcie, ponieważ w obecnych czasach rynek zalewany jest produkcjami o podobnej stylistyce. A Wam podoba się taka wizja Twisted Metal?