Polska premiera Xbox One dopiero w przyszłym roku? To nie problem
Pamiętacie głosy zdruzgotanych fanów, którzy twierdzili, że muszą czekać na premierę Xbox One w swoim kraju, bo sprawdzona konsola nie będzie działać? Microsoft postanowił raz na zawsze zakończyć wszystkie spekulacje – można importować gry oraz konsole, ale musimy pamiętać o kilku zasadach.
Najnowsza konsola Microsoftu ukaże się w listopadzie i na początku będzie wspierać 13 rynków. Nie jest to żaden problem, ponieważ sprzęt od premiery będzie normalnie działał w każdym innym kraju. Dodatkowo gry na Xbox One nie będą posiadać blokady regionalnej, dlatego bez najmniejszych przeszkód możemy zamawiać pudełkowe gry z zagranicy.
Problem pojawia się dopiero przy transakcjach przez Xbox Live – duża część materiałów nie będzie dostępna w krajach, gdzie Xbox One jeszcze nie zadebiutował.
Albert Penello, który jest dyrektorem marketingu w Microsofcie, zdradził również, że postanowiono zmniejszyć liczbę krajów, w których już w listopadzie zadebiutuje Xbox One, ponieważ pojawił się problem związany z wdrożeniem wsparcia dla lokalnych języków i komend głosowych.
Penello w poście na forum NeoGAF stwierdził jednoznacznie, że każdy z nas może korzystać z 13 rynków cyfrowych, które będą dostępne w dniu premiery. Oczywiście jeśli będziemy wykonywać płatności w tych krajach.
Czyli bardzo możliwe, że znowu pojawi się możliwość „tymczasowej” rejestracji na ambasadę w Ameryce, aby bez problemu wykorzystywać wszystkie dobroci konsoli. Na zakończenie przedstawiciel MS tajemniczo wspomniał: „Ale jeśli ktoś korzysta z kart Pre-Paid...”, co możemy rozumieć, że zdrapki umożliwią nam bezproblemową zabawę z Xbox One.
Co sądzicie o tych informacjach?
