Harry Potter i Avatar w rękach PlayStation? Sony ma promować gry, ale nie będzie już wspominać o Call of Duty

Do końca roku na rynku zadebiutuje jeszcze kilka dużych produkcji i Sony najwidoczniej będzie odpowiadać za promocję dwóch dużych marek. Hogwarts Legacy i Avatar: Frontiers of Pandora będą promowane na wydarzeniach PlayStation, ale firma może już nie wspominać o nowej odsłonie serii Call of Duty.

Na spotkaniu dotyczącym strategii Sony i PlayStation pojawił się bardzo ciekawy temat. Kenichiro Yoshida, prezes japońskiej korporacji, omawiał relacje z partnerami zewnętrznymi i na ekranie pojawiło się logo gier, które Sony promowało w ramach swoich wydarzeń – Ghostwire: Tokyo, NBA2K, FIFA, Grand Theft Auto V oraz Deathloop.

Grafika pokazała także nadciągające gry Square Enix (Forspoken, Final Fantasy XVI) oraz dwie duże produkcje AAA od Warner Bros. (Hogwarts Legacy) i Ubisoftu (Avatar: Frontiers of Pandora).

Gra o czarodziejach z Hogwartu była już pokazywana u Sony, jednak najwidoczniej Japończycy zdobyli także marketingową umowę na promocję Avatar: Frontiers of Pandora. Oznacza to, że to na wydarzeniach PlayStation możemy zobaczyć kolejne zwiastuny lub fragmenty rozgrywek, a może nawet Sony zdecyduje się na pewne „korzyści” (PlayStation Advantage), czyli przykładowo dodatkowe DLC dostępne wyłącznie na PS5 i PS4 lub betę na urządzeniach Sony.

Warto jednak zwrócić, że na prezentacji zabrakło loga Call of Duty, co najwidoczniej oznacza, że japoński producent nie będzie zaangażowany w promocję nowej produkcji Activision.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Avatar: Frontiers of Pandora.