The Last of Us Part I upamiętnia dewelopera, który zmarł w trakcie prac studia nad grą
W trakcie poznawania odświeżonej historii Naughty Dog możemy natrafić na zupełnie nowy plakat. Studio postanowiło wykorzystać okazję, by przypomnieć o jednym z kolegów, który zmarł w czasie, gdy trwały prace nad pozycją debiutującą na PlayStation 5.
Sony ma powody do zadowolenia i świętuje premierę udoskonalonej wersji The Last of Us, które zostało bardzo dobrze przyjęte przez recenzentów. Nie jest żadnym sekretem, że początkowo projektem zajmowała się całkowicie inna ekipa. Jason Schreier, ujawniając grę przed Japończykami, zdradził kilka cennych szczegółów oraz przekazał, że w pracach nad pozycją uczestniczyło PlayStation Studios Visual Arts.
Pewnym potwierdzeniem przytoczonej kwestii jest jedna z ostatnich wiadomości Roberta Morrisona – animatora z The Last of Us Part I – który obecnie tworzy tajny tytuł dla Sony Bend (twórcy Days Gon), natomiast swego czasu działał wspólnie z PlayStation Studios Visual Arts. Deweloper przedstawił niezwykle ważną inicjatywę kolegów po fachu.
W The Last of Us Part I zobaczymy szereg klimatycznych znajdziek oraz przedmiotów odnoszących się do dorobku oraz działalności PlayStation Studios. Na jednej ze ścian możemy również odnaleźć plakat, który ma szczególne znaczenie, bowiem upamiętnia Daniela Kinnarda – producenta z PlayStation Studios Visual Arts. Kiedy zespoły jeszcze tworzyły grę, deweloper zmarł, przez co dzisiaj nie mógł cieszyć się zakończeniem jednego ze swoich projektów.
„Trudno mi to opublikować. Ale jest to coś bardzo wyjątkowego. Daniel był producentem w Visual Arts. Zmarł podczas tworzenia gry. Naughty Dog uwieczniło go tutaj. Był wspaniałą osobą. Udostępnij, aby ludzie mogli poznać jego imię. #PS5Share , #TheLastofUsPartI”
This is hard for me to post. But something very special. Daniel was a producer at Visual Arts. He passed away during development of the game. Naughty Dog immortalized him here. He was a wonderful person. Please share so people can know his name. #PS5Share, #TheLastofUsPartI pic.twitter.com/GxoarYNRGe
— Robert Morrison (@RobertAnim8er) September 2, 2022
Uwiecznienie wizerunku jest swego rodzaju hołdem dla jego pracy oraz wspaniałym gestem współpracowników, którzy pamiętali o przyjacielu i postanowili go upamiętnić w produkcji debiutującej na PS5.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Last of Us Part I.
