GTA 6 zadebiutuje jeszcze później? Potencjalna data premiery zawiedzie wielu graczy
W minionym tygodniu śledziliśmy wszelkie doniesienia związane z wyciekiem plików oraz materiałów z nowej produkcji rozwijającej serię Grand Theft Auto. Kradzież dokonana przez jednego z hakerów z grupy Lapsus$ jak najbardziej może mieć wpływ na przebieg dalszych prac – w tym również termin debiutu wyczekiwanej odsłony.
Rockstar i Take-Two stoją przed sporym wyzwaniem – po ujawnieniu części danych z tworzonego nowego GTA w szeregach studia musiało zrobić się gorąco. Przedsiębiorstwo wydało oświadczenie potwierdzające atak hakerów, wiemy, że odpowiedzialny za wyciek 17-letni Brytyjczyk jest już w rękach policji, lecz wydaje się, że to nie koniec pewnych trudności.
Jeden z informatorów przekazał, że GTA 6 może znaleźć się na rynku jeszcze później – swego czasu bowiem wielu analityków przewidywało, iż Take-Two mogłoby pokusić się o wydanie gry w 2024 roku. PereaAdrien, który odpowiadał między innymi za trafne wskazanie opóźnień takich tytułów jak Forspoken czy Hogwarts Legacy, w jednym z wpisów w mediach społecznościowych zdradził, że premiera nowego Grand Theft Auto może odbyć się w 2025 roku.
„Grand Theft Auto VI ukaże się w 2025 roku”.
Oczywiście, powyższą informację powinniśmy przyjąć ze sporym dystansem, bowiem jak na razie twórcy ani wydawca oficjalnie nie odnieśli się do kwestii debiutu, a wszelkie postanowienia trzymają w tajemnicy. Choć snucie domysłów na temat terminu pojawienia się na rynku GTA 6 wydaje się bardzo niepewne, branżowi obserwatorzy oraz dziennikarze komentowali sprawę, wskazując iż przeciek zaburzy prace Rockstar. Jason Schreier wspominał, że „to koszmar dla studia”, który wpłynie na dalsze decyzje kierownictwa, nieoficjalnie mówiło się także o obsuwach sięgających nawet roku.
Przypomnijmy, że wczoraj w sieci znalazły się także wykradzione materiały z Bully 2.