Nasz komentarz do braku polskich napisów w The Evil Within

Wczorajszego dnia informowaliśmy Was o braku lokalizacji The Evil Within w wersji na konsole. Wielu z Was wyraziło oburzenie zaistniałą sytuacją, więc w tej sytuacji jako redakcja PPE postanowiliśmy skomentować to wydarzenie.
Nie będziemy ukrywać, że brak polskich napisów w The Evil Within zaskoczyło nas dość mocno. Sądziliśmy, że tytuł będzie zlokalizowany, jednak musimy pamiętać o jednym – nie wszystkie decyzje o kampanii marketingowej, specjalnych wydaniach produkcji, czy też nawet o lokalizacjach zapadają u polskich wydawców.
Z tego co udało nam się dowiedzieć, to często centralne biura danego dewelopera czy wydawcy z góry zaznaczają jakie gadżety trafią edycji kolekcjonerskiej na dany rynek, planują niektóre akcje marketingowe i wybierają czyi na jakie platformy trafi lokalizacja. Bardzo restrykcyjny był do niedawna w tym temacie Rockstar. GTA doczekało się polskich napisów dopiero w przypadku piątej odsłony cyklu. Nie chcemy bronić Cenegi – nie wiemy jak ta sytuacja wygląda od wewnątrz – ale możemy domniemać, że gdyby była taka możliwość, to również i gracze na konsolach mogli się cieszyć z polskich napisów.




W ostatnim czasie wielokrotnie informowaliśmy Was o lokalizacjach gier w naszym kraju, które wydała lub wyda Cenega – warto tutaj wspomnieć Metro: Redux, Shadow Warrior (2014), Project CARS czy też nawet Naruto Shippuden: Ultimate Ninja Storm Revolution (pierwszy raz gra z tej serii trafi do nas z napisami!), które niedługo będziemy dla Was recenzować.