The Last of Us 3 nie znajduje się w produkcji? Neil Druckmann przyznaje, że studio wybrało już nowy projekt
„Wiem, że fani naprawdę chcą The Last of Us Part III” – przyznał w najnowszym wywiadzie Neil Druckmann. Jeden z szefów Naughty Dog podkreśla, że deweloperzy są w pełni świadomi oczekiwań graczy, lecz kolejny projekt został wybrany już wcześniej.
W 2020 roku na rynku zadebiutowało The Last of Us Part II i od tego czasu czekamy na zapowiedź nowej produkcji single-player rozwijanej przez utalentowane studio PlayStation. Wiemy, że jeden z zespołów pracuje nad Frakcjami, czyli sieciową pozycją, o której nieco więcej usłyszymy w następnych miesiącach, lecz co z kolejną propozycją?
W wywiadzie dla Kinda Funny Neil Druckmann stwierdził, że jego ekipa ma wielkie szczęście, bowiem może rozwijać gry z pasją – Sony daje deweloperom pełną swobodę twórczą, nie naciskając na rozwój konkretnego IP, dzięki czemu pracownicy Naughty Dog swobodnie podejmują się nowych projektów.
„Mam wielkie szczęście, że nie muszę myśleć w ten sposób. Dołączyłem do studia, które odniosło już taki sukces, że mogliśmy być swego rodzaju primadonnami i po prostu robić co chcemy. Wiem, że nie każdy ma ten przywilej, ale nie jest to coś, co traktuję lekko”.
„Pod koniec każdego przedsięwzięcia celowo badamy kilka różnych projektów. Niektóre z nich mogą być sequelem, a potem bazą nowych pomysłów i wtedy naprawdę czujemy, "gdzie tkwi nasza pasja". Bo to jest ogień, który musi podtrzymywać przez kolejne lata”.
Deweloper uważa, że żaden zespół nie powinien być zmuszany do rozwijania projektu, który do końca go nie przekonuje. Produkcje gier trwają obecnie wiele lat, w tak długim okresie nietrudno o problemy ze zmniejszeniem zainteresowania i motywacją do tworzenia. Jeżeli w studiu spadają morale, pojawiają się średniaki:
„A jeśli wybierzesz zły projekt i wypalisz się tym pomysłem, bo nie byłeś nim tak bardzo zainteresowany, w dwa lata w trakcie czteroletniego projektu, to masz przechlapane. Tak właśnie, moim zdaniem, robi się mierne rzeczy - jeśli traci się nimi ekscytację”.
Naughty Dog już wcześniej wybrało kolejny tytuł, lecz przedstawiciel studia jak na razie nie chce zdradzić, z czym będziemy mieć do czynienia. Druckmann wspomniał, że decyzja została podjęta wcześniej, a deweloperzy sięgnęli po grę, która ich najbardziej ekscytowała – mimo że gracze bardzo czekają na trzecią odsłonę The Last of Us.
„Wiem, że fani naprawdę chcą Last of Us Part 3. Słyszę o tym cały czas i jedyne co mogę powiedzieć to: "Patrzcie, jesteśmy już w trakcie naszego kolejnego projektu, więc decyzja została już podjęta". Nie mogę powiedzieć, co to jest, ale to jest proces, przez który przeszliśmy, było wiele rozważań na temat różnych rzeczy i wybraliśmy to, czym byliśmy najbardziej podekscytowani”.
