Twórca Velmy reaguje na krytykę. Charlie Grandy uważa, że żadna z postaci „nie musi być biała”
„Velma” to najpopularniejszy serial animowany HBO Max i zarazem najgorzej oceniana produkcja przygotowana przez HBO. Opowieść zmierzyła się z dużą krytyką, więc Charlie Grandy postanowił wytłumaczyć założenia projektu.
Uniwersum Scooby-Doo ma wielu fanów, którzy nie mogli pogodzić się z kilkoma decyzjami twórców „Velmy”. W serialu zobaczyliśmy kilka istotnych zmian względem wcześniej opracowanych historii, co nie spodobało się sympatykom IP.
Charlie Grandy po kilku miesiącach od premiery postanowił zmierzyć się z opiniami i jego zdaniem – nowa „Velma” nie wymazuje oryginalnych historii:
Oryginalne seriale Hanna-Barbera wciąż są dostępne do oglądania. Nie wymazujemy oryginałów. Chcemy tylko być małą lodową planetą na zewnętrznych rejonach Scooby-verse!
Jego zdaniem niezależnie od przygotowanych historii – „Velam” i starsze opowieści opracowane przez studio Hanna-Barbera mogą ze sobą egzystować, bo tak naprawdę żadna opowieść nie jest ze sobą połączona.
Twórca odniósł się także do krytyki decyzji dotyczących zmian wśród bohaterów – Charlie Grandy podkreślił, że tak naprawdę żadna z postaci nie musi być biała.
Mindy [Kaling – aktorka podkładająca głos pod Velmę – red.] przyszła do mnie i powiedziała, że chciałaby pracować nad historią z Velmą... Ona uwielbia tę postać i pomyślała, że byłoby zabawnie mieć ją w centrum serialu. Zadaliśmy sobie pytanie, 'Dlaczego poprzestać [na tym, że Velma jest kobietą z Azji Południowej]?' Żadna z tych postaci nie musi być biała. Mieliśmy obawy przed pójściem do Warner Bros. i poproszeniem ich o to, ale oni powiedzieli 'Zrób to. Nadszedł czas! Tylko upewnij się, że to będzie zabawne i dobre!'
Charlie Grandy wspomniał o produkcji zapewne z powodu nadciągającej promocji 2. sezonu – trwają już prace nad nowymi odcinkami „Velmy”, ale aktualnie nie wiemy, kiedy historia będzie miała trafić na serwery.