Deppart nas przestraszy. Niepokojący horror w stylu P.T. na pierwszym materiale
Entuzjaści gatunku śmiało powiedzą, że „horrorów nigdy za wiele” i wydaje się, że podobną zasadę wyznają niektóre studia deweloperskie. Najnowsza produkcja niezależnego N4bA przytłacza niepokojącym klimatem.
W zeszłym miesiącu spore poruszenie wśród obserwatorów branży wywołały materiały z Unrecord – fotorealistycznej strzelanki rozwijanej przez zespół DRAMA. Nie musieliśmy długo czekać, by więcej niezależnych ekip dzieliło się pierwszymi efektami swoich prac nad produkcjami „w stylu body cam”. Do nich należy horror Deppart.
Deppart to najnowszy projekt zrealizowany z perspektywy pierwszej osoby autorstwa studia N4bA, które wcześniej odpowiadało za 9 Childs Street – na Steam debiutująca w lutym pozycja posiada aż 91% pozytywnych opinii użytkowników (na 284 recenzje). Tytuł zaprowadzi nas do opuszczonego budynku wypełnionego niebezpiecznymi kreaturami – ich jedno uderzenie będzie w stanie zmieść bohatera z powierzchni ziemi.
Przemieszczając się po labiryncie wąskich korytarzy i mając do dyspozycji broń palną, gracz będzie otwierał drzwi oraz wejścia, natrafiał na różne przedmioty aż do czasu decydującego spotkania. Poniższy niemal 10-minutowy fragment rozgrywki jest dopiero prototypem, dlatego po jego sprawdzeniu nie poznamy podstawowych założeń fabularnych – głównym celem niezależnej ekipy było jak na razie realistyczne przedstawienie poruszającej się postaci oraz intensywnej walki.
Trzeba przyznać, że Deppart prezentuje się całkiem obiecująco jak na grę realizowaną przez niezależny zespół. Deweloperzy nie bali się sięgać po inspirację chociażby z P.T. Mimo że tytuł nie odznacza się aż tak zniewalającą oprawą, oświetlenie tworzy niepokojący klimat. Czekamy na następne materiały.