Marvel zmniejszy tempo. Szef Disneya przyznaje, że wiele produkcji „osłabiło uwagę” widzów

Filmy/seriale
1475V
Strażnicy Galaktyki Vol. 3
Iza Łęcka | 14.07.2023, 10:02

Korporacja Myszki Miki nastawia się na spore oszczędności, a zgodnie z najnowszą polityką reorganizacji przedsiębiorstwo planuje zaoszczędzić nawet 5,5 mld dolarów. Bob Iger opowiada się za pewnymi zmianami i wspomina o widowiskach Marvela.

Marvel Cinematic Universe przez wiele lat cieszyło się ogromną popularnością wśród entuzjastów superbohaterskiego kina – czego potwierdzeniem jest chociażby kapitalny wynik „Avengers: Koniec gry” (niemal 2,8 mld dolarów) czy „Avengers: Wojna bez granic” (ponad 2 mld) w box office. Trzeba jednak przyznać, że zainteresowanie odbiorców nie jest już tak ogromne jak przed laty, a wynik poniżej 500 mln dolarów dla „Ant-Man i Osa: Kwantomania” był jednym z wielu sygnałów ostrzegawczych.

Dalsza część tekstu pod wideo

Bob Iger nie traci jednak werwy. W najnowszym wywiadzie dla CNBC podczas konferencji Sun Valley szef Disneya przyznał, że w ostatnim czasie korporacja może mówić o kilku nieudanych premierach i „rozczarowaniach” - choć wiele projektów zostało wykorzystanych w ofercie Disney+.

Marvel jest tego świetnym przykładem. Nie działali w branży telewizyjnej na żadnym znaczącym poziomie. Po czym nie tylko zwiększyli liczbę produkcji filmowych, ale stworzyli wiele seriali telewizyjnych, co, szczerze mówiąc, osłabiło koncentrację i uwagę. Myślę, że to jest najważniejszą przyczyną.

Czy zatem możemy spodziewać się ograniczenia superbohaterskich propozycji? Wiele na to wskazuje – już od dawna główny przedstawiciel Disneya wskazywał, że dotychczas kontynuacje przygód herosów ratujących świat radziły sobie dobrze, lecz nastąpiło wiele zmian w dystrybucji.

Nie bez znaczenia są szybkie premiery na platformie Disney+ - nie tylko w kontekście widowisk MCU, ale również animacji. Iger skomentował również sprawę startów takich opowieści jak „Buzz Astral” czy obecnie debiutujące „Między nami żywiołami”.

Były trzy premiery Pixara z rzędu, które trafiły bezpośrednio do streamingu, częściowo z powodu - głównie z powodu COVID. I myślę, że mogło to wywołać u widzów oczekiwanie, że w końcu [inne produkcje] pojawią się w streamingu stosunkowo szybko. Dodatkowo uważam – z czym musisz się zgodzić – że były też pewne twórcze braki.

Źródło: Variety

Komentarze (55)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper