Popularność Baldur's Gate 3 nie spada, lecz negatywne opinie są coraz częstsze - 3 akt w ogniu krytyki
Baldur's Gate 3 wciąż jest na ustach większości posiadaczy komputerów osobistych, czego idealnym dowodem jest popularność gry na platformie Steam.
W minionym weekendzie w kulminacyjnym momencie w produkcję Larian Studios grało ponad 650 tysięcy graczy. Nie gorzej radzi sobie tytuł w tygodniu, bo nawet wczoraj - w poniedziałek 28 sierpnia - Wrota Baldura lub okolice zwiedzało około 555 tysięcy graczy.
Co jednak ciekawe, im dalej w las, tym gracze coraz częściej piszą o niedociągnięciach. Obrywa się szczególnie finałowemu 3 aktowi gry, gdzie mają występować dość rażące bugi, takie jak dialogi pojawiające się w złych momentach, "psujące się" wybory doprowadzające do niespodziewanych konsekwencji i tym samym blokowania możliwości wykonania niektórych zadań pobocznych wpływających na fabułę.
Wspomnieć warto też o płynących doniesieniach o pociętych wątkach. Najczęściej wspomina się o towarzyszce Karlach, która choć doczekała się ciekawego zakończenia, to przez większość przygody nie otrzymuje ona aż tyle czasu, co Posępna Serce czy Lae'zel. To samo można powiedzieć o dwóch złoczyńcach czy braku dostępu do pewnej lokacji we Wrotach Baldura, o której wspomina wielu bohaterów w 3 akcie gry.
Korzystając z okazji dopowiadamy, że jeszcze w tym tygodniu udostępnimy aktualizację naszej recenzji Baldur's Gate 3.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Baldur's Gate III.
