Twórcy Destiny 2: „Wiemy, że straciliśmy wiele waszego zaufania”. Wielkie oczekiwania wobec The Final Shape
Jeden z ostatnich nabytków PlayStation przeżywa kryzys. Studio zwolniło około 100 pracowników, najprawdopodobniej zdecydowało się przełożyć premiery dwóch produkcji, notuje znacznie niższe wyniki niż oczekiwano, a kolejni gracze rezygnują z zamówień przedpremierowych na najnowszy dodatek do Destiny 2. Zespół nie mógł pozostać obojętny i wydał oświadczenie.
Bungie przeszło długą drogę – jeszcze kilkanaście lat temu deweloperzy pracowali dla Microsoftu i stworzyli Halo, następnie współpracowali z Activision, a ostatecznie zasilili szeregi PlayStation Studios. Ostatnie miesiące nie należały jednak do najłatwiejszych...
Ze studiem ostatnio pożegnali się zasłużeni deweloperzy, którzy pomogli firmie rozwijać najważniejsze produkcje. Ekipa jednak nie ukrywa, że doświadcza pewnych perturbacji, dlatego w najnowszym oświadczeniu otwarcie odnosi się do utraty zaufania wiernych fanów.
To był jeden z najtrudniejszych tygodni w historii naszego studia, ponieważ rozstaliśmy się z ludźmi, których szanujemy i podziwiamy. Spędziliśmy ten tydzień wspierając się nawzajem, w tym tych, którzy są w studiu, a także przyjaciół i kolegów, których już nie ma.
Chcemy podziękować za opinie i obawy dotyczące Lightfall i ostatnich sezonów, a także za reakcje na ujawnienie The Final Shape. Wiemy, że straciliśmy wiele waszego zaufania. Destiny musi zaskakiwać i zachwycać. Nie robiliśmy tego wystarczająco często i to się zmieni.
Bungie nadal oficjalnie nie potwierdziło, że The Final Shape zaliczy opóźnienie, jednakże zostaliśmy zapewnieni pracach nad najlepszym doświadczeniem, jakiego może spodziewać się społeczność. Jakość rozszerzenia będzie przypominała najlepsze projekty twórców.
Dla nas droga naprzód jest jasna: musimy uczynić The Final Shape niezapomnianym doświadczeniem Destiny. Chcemy stworzyć coś, co będzie postrzegane jak najlepsze gry, jakie kiedykolwiek stworzyliśmy - odpowiednie zwieńczenie, które uhonoruje podróż, którą odbyliśmy razem przez ostatnie dziesięć lat. Forsaken, The Witch Queen i The Taken King - to standardy, którym chcemy dorównać.
Nad Destiny 2 pracuje obecnie ponad 650 deweloperów, którzy skupiają się na opracowaniu rozszerzenia. W przyszłości Bungie planuje jak najlepiej zaprezentować dodatek.
Jesteśmy bardzo skoncentrowani na tym, by przekroczyć wasze oczekiwania względem The Final Shape. Destiny 2 ma ponad 650 oddanych członków zespołu, którzy wkładają całą swoją energię i wiedzę w dostarczenie tego epickiego momentu i jego kolejnych Epizodów.
W nadchodzących tygodniach dowiecie się od nas więcej o tym, co czeka nas w najbliższym czasie, począwszy od kolejnego sezonu pod koniec listopada. Następnie zaczniemy prezentować większą, odważniejszą i jaśniejszą wizję naszego zespołu w The Final Shape, a także most, który planujemy zbudować, aby zabrać nas wszystkich z tej ciemności do światła.
Gry-jako-usługi, które systematycznie otrzymują drogie dodatki, muszą nie tylko odznaczać się wysoką jakością i angażującymi treściami, by gracze ochoczo dokonywali zakupów. Deweloperzy muszą także działać wspólnie ze społecznością – zainteresowanie danym rozszerzeniem może zaburzyć finansowanie całego zespołu i wpłynąć na dalsze przedsięwzięcia.