Spider-Man 4 powstanie, jeśli historia będzie wystarczająco dobra. Tom Holland stawia ultimatum
Marvel Cinematic Universe w ostatnim czasie nie oferuje produkcji na odpowiednim poziomie. Tom Holland chce wrócić do MCU, ale aktor musi mieć pewność, że opowieść będzie prezentować odpowiedni poziom, by „Spider-Man 4” zaoferował widzom najlepsze wrażenia.
Tom Holland jest jedną z gwiazd Marvela, którego produkcje przyciągają fanów Spider-Mana na całym świecie. Aktor zdaje sobie sprawę z silnej pozycji w MCU i najwidoczniej chce ją w ciekawy sposób wykorzystać.
Aktor pojawił się na konferencji prasowej Critics Choice Association, podczas której wspomniał o możliwym opracowaniu nowego filmu o Spider-Manie. Tom Holland potwierdził, że on wraz ze swoim zespołem „aktywnie angażuje się” w dyskusje na temat tego, jak mógłby wyglądać „Spider-Man 4”.
To, czy uda nam się znaleźć sposób na oddanie sprawiedliwości tej postaci, to zupełnie inna sprawa. Czuję się bardzo opiekuńczy w stosunku do Spider-Mana. Czuję się bardzo, bardzo szczęśliwy, że mogliśmy pracować nad franczyzą, która stawała się lepsza z każdym filmem, która odnosiła większe sukcesy z każdym filmem, co moim zdaniem jest naprawdę rzadkie i chcę chronić jego dziedzictwo. Więc nie zrobię kolejnego [filmu] dla samego zrobienia. To musi być godne tej postaci.
Tom Holland chce „chronić dziedzictwo” Spider-Mana, co można zrozumieć w prosty sposób – aktor nie będzie chciał założyć maski superbohatera, jeśli opowieść nie zaprezentuje odpowiedniego poziomu.
Gwiazdor jest przekonany, że wszystko zawdzięcza Spider-Manowi i choć uwielbia tę postać, to założy strój tylko i wyłącznie w momencie, gdy historia będzie prezentować najwyższą jakość.
Jeśli uda nam się to rozgryźć, byłbym głupcem, gdybym ponownie nie założył kostiumu, ponieważ wszystko zawdzięczam Spider-Manowi. Uwielbiam tę postać i ludzi, z którymi mogę pracować. Chciałbym więc opowiedzieć kolejną historię, ale opowiem ją tylko wtedy, gdy znajdziemy właściwą.