Netflix przejmuje hity Disney+. Popularne seriale w zestawieniu premier – znamy listę
Streamingowy gigant doszedł do porozumienia z korporacją Myszki Miki i udostępni na swojej platformie wiele popularnych seriali będących własnością Disneya, jednocześnie dzieląc się dostępem do „Grey's Anatomy” na rynku amerykańskim. Poznajcie wszystkie tytuły.
Branża SVOD na naszych oczach doświadcza ogromnych zmian – w dobie walki o każdego widza (i jak największych zysków czy oszczędności) włodarze korporacji nie tylko stawiają na produkcje oryginalne, ale również wykupują projekty na licencji. Oprócz Warner Bros. Discovery, które ochoczo dzieli się swoimi treściami, również Disney nawiązuje współprace i kontynuuje wcześniejsze umowy – w zeszłym miesiącu Bob Iger informował o ustalaniu nowych warunków biznesowych. Okazuje się, że przedsiębiorstwa doszły do porozumienia.
Netflix zyska aż 14 seriali Disneya dzięki najnowszej, krótkoterminowej umowie licencyjnej, która będzie trwała 18 miesięcy. W ciągu następnych miesięcy takie tytuły jak „Prison Break”, „Jak poznałem waszą matkę”, „Cudowne lata”, „On, ona i dzieciaki”, „Rezydenci”, „Pan złota rączka” czy „Białe kołnierzyki” będą systematycznie debiutować w serwisie, choć nadal będą dostępne na Disney+ i w Hulu.
Netflix zyskuje seriale Disneya – pełna lista produkcji i daty możliwych premier:
- „Cudowne lata” – 1 stycznia 2024,
- „Tacy jesteśmy” – 8 stycznia 2024,
- „On, ona i dzieciaki” – 5 lutego 2024,
- „ESPN 30 na 30” – 25 odcinków będzie udostępnianych od lutego do grudnia 2024,
- „Rezydenci” – 4 marca 2024,
- „Białe kołnierzyki” – 1 kwietnia 2024,
- „Reba” – 6 maja 2024,
- „Archer” – 13 maja 2024,
- „Jak poznałem waszą matkę” – 3 czerwca 2024,
- „Lost” – 1 lipca 2024,
- „Prison Break” – 29 lipca 2024,
- „Kolorowy dom” – 2 września 2024,
- „The Bernie Mac Show” – 1 stycznia 2025,
- „Pan Złota Rączka” – 1 lutego 2025.
Wskazane terminy zostały udostępnione przez serwis Deadline, więc mogą nieco różnić się od ustaleń dotyczących polskiego rynku.
Tym samym Netflix rozbudowuje bibliotekę licencjonowanych filmów i seriali, a jak wskazują ostatnie słowa Teda Sarandosa, jest to rozwiązanie, które korporacji bardzo odpowiada.
Wierzymy, że przyniesie to dodatkową wartość naszym członkom (tj. zaangażowanie), a także właścicielom praw, którzy skorzystają ze zwiększonej świadomości i przychodów, jakie zapewnia Netflix, oprócz nowego życia, które może napędzać sukces na platformie Netflix – usłyszeli akcjonariusze podczas ostatniego panelu poświęconego wynikom finansowym.
