PlayStation może jednak szykować niespodzianki? Znany dziennikarz podaje konkretny tytuł

Prezes Sony Group, dyrektor operacyjny i finansowy, zapowiedział wczoraj smutną rzeczywistość dla fanów PlayStation. Korporacja podobno nie ma w zanadrzu dużych premier rozwijających znane IP do końca przyszłego roku finansowego, tymczasem innego zdania jest Jeff Grubb. Dziennikarz otrzymał wiadomość o nadciągających tytułach PlayStation Studios.

Sony jak dotąd nie podzieliło się konkretnymi planami na drugą połowę 2024 roku, tymczasem wydaje się bardzo możliwe, że przedsiębiorstwo w głównej mierze skoncentruje się na następnych grach-jako-usługach. Sukces Helldivers 2 daje jasno do zrozumienia, że w tym gatunku japoński gigant pójdzie o krok dalej, a gracze mogą liczyć na pewne pozytywne przedsięwzięcia, zapewniające wymagające i przyjemne atrakcje.

Hiroki Totoki poinformował na spotkaniu z inwestorami, że do końca przyszłego roku finansowego (do 31 marca 2025 roku) PlayStation nie wyda żadnej dużej gry z istniejącego już IP, jednak ze słowami prezesa Sony nie zgadza się Jeff Grubb, który w nawiązaniu do oficjalnego stanowiska rozpoczął wątek na temat tworzenia produkcji AAA.

Dziennikarz słyszał, że korporacja ma szykować się do premier „niezapowiedzianych gier” należących do znanych IP:

Tak. Są też inne niezapowiedziane gry z uznanych IP.

Yeah. And there are other unannounced games from established IPs.

— Grubb (@JeffGrubb) February 14, 2024

W kolejnej wiadomości podkreślił, że „to nie tak, że w tym roku SIE nie wyda żadnej gry”. Producent i wydawca ma szykować się do debiutów kilku tytułów, które najwidoczniej nie będą to propozycje z największych IP, o jakich wspominał Hiroki Totoki. Prezes Sony podał za przykład God of War Ragnarok oraz Spider-Mana 2, czyli dwóch wielkich hitów dostępnych wyłącznie na konsolach PlayStation.

W trakcie podcastu Giant Bomb Grubb wspomniał, że według otrzymanych informacji Team Asobi ma przygotowywać „największą z dotychczasowych” gier z serii Astro Bot. Dziennikarz wytłumaczył, że pomimo tworzenia nowych części znanych IP, propozycje należące do niektórych marek nie są uważane przez szefostwo PlayStation jako najważniejsze. Dlatego też Hiroki Totoki tak skomentował przyszłość PlayStation.

Wiemy już, że Rise of the Ronin nadchodzi, wiemy, że Concord, jedna z gier-jako-usług, ma ukazać się w tym roku. To rzeczy, które są zaplanowane na pewno. A potem może być tak, że pojawią się nowe gry w już istniejących franczyzach, które po prostu mogą nie być najważniejsze w oczach PlayStation, gdy rozmawiają z inwestorami. Powiedzieli God of War, powiedzieli Spider-Man, to są marki, które sprzedają 15 milionów lub więcej egzemplarzy przez całe życie.

Słyszałem, że być może Astro pojawi się w tym roku, więc jeśli tak się stanie, będzie to dla mnie bardzo duże wydarzenie. Rozumiem, dlaczego Sony nie myśli, że to dla nas najważniejsze, przynajmniej jeszcze nie teraz, miejmy nadzieję, że [deweloperom] uda się to zmienić, a wtedy będziemy świadkami nowej sytuacji.