Hideo Kojima i gra Mad Max? Słowa George'a Millera wyróżniają Japończyka
Hideo Kojima jest jednym z najbardziej cenionych i znanych twórców gier obecnie w branży. Nieoczekiwanie został on połączony z serią Mad Max.
„Furiosa: Saga Mad Max” już niebawem zadebiutuje w kinach. Widowisko należące do dobrze znanej serii można śmiało uznać za jeden z najbardziej obiecujących filmów pierwszej połowy 2024 roku – przyjęcie pierwszych recenzentów, którzy zachwalali klimat, scenariusz czy grę głównych aktorów zaangażowanych w projekt oraz najnowsze prognozy box office wskazują, że tytuł może zwiększyć frekwencję w salach kinowych.
Podczas jednego ze specjalnych eventów premierowych George Miller odpowiedział na pytanie, które może zwrócić uwagę wielu entuzjastów wirtualnej rozrywki.
Reżyser i jeden z głównych twórców „Furiosy” został zapytany przez redakcję Gaming Bible o możliwość stworzenia gry wideo osadzonej w unikatowym, klimatycznym uniwersum. George Miller przyznał, że do tego typu projektów z serii Mad Max potrzeba odpowiednich ludzi – i nieoczekiwanie wspomniał o Hideo Kojimie. Doświadczony filmowiec podkreślił, że japoński deweloper posiada tyle pomysłów i ma duże możliwości:
George Miller wants Hideo Kojima to make a #MadMax game @Kojima_Hideo pic.twitter.com/Ti4AumLIcn
— NV (@naven0m) May 23, 2024
Oczywiście wiemy dobrze, że Hideo Kojima pracuje obecnie już nad kilkoma produkcjami– w tym nad Death Stranding 2 oraz OD dla Microsoftu – dlatego w żadnym wypadku nie otrzymaliśmy jakichkolwiek zapewnień ze strony reżysera. Co ciekawe, materiał prezentujący fragment rozmowy z Millerem został udostępniony dalej przez Japończyka, co dodaje sprawie pikanterii. Przypomnijmy, że ostatnio zachwycał się on „Furiosą”.
Kojima od wielu lat systematycznie podkreśla, że w swojej pracy pragnie wychodzić poza schematy oraz tworzenie gier, budując wielorakie, głębokie doświadczenie. Jego liczne współprace z aktorami i filmowcami tylko potwierdzają, iż deweloper sięga dalej – gra w uniwersum Mad Maxa wykreowana przez Kojimę mogłaby być spełnieniem marzeń dla wielu jego fanów.