Nintendo pokazuje nowy sprzęt. Długi materiał wideo zdradza wszystko
Japończycy zaskoczyli fanów, wprowadzając na rynek nowe urządzenie o nazwie “Nintendo Sound Clock: Alarmo”. To interaktywny budzik, który łączy w sobie nostalgię za klasykami gier wideo z nowoczesną technologią monitorowania snu.
Alarmo, po podłączeniu do sieci Wi-Fi, analizuje cykle snu użytkownika. Gdy nadchodzi pora pobudki, urządzenie stara się obudzić śpiącego w najbardziej optymalny sposób, wykorzystując kultowe melodie i dźwięki z gier Nintendo.
IGN, znany portal o grach, opublikował 16-minutowy materiał prezentujący działanie Nintendo Sound Clock: Alarmo. Film skupia się głównie na aspektach audio-wizualnych urządzenia, odtwarzając popularne utwory z gier Nintendo oraz charakterystyczne efekty dźwiękowe, jak choćby dźwięk monet z serii Super Mario Bros.
Chociaż wideo nie pokazuje pełnej funkcjonalności, daje wyobrażenie o tym, jak urządzenie może umilić poranną rutynę. Interesującą funkcją, niewidoczną w materiale IGN, jest system nagradzania użytkownika za poruszanie się w rytm dźwięków znanych z gier.
Niespodziewanie dla wielu, Nintendo Sound Clock: Alarm okazało się hitem w Japonii, gdzie szybko wyprzedano pierwszą partię produktu. Nie jest jasne, czy Nintendo celowo ograniczyło produkcję, czy popyt przerósł oczekiwania firmy.
Niemniej nie każdy jest zadowolony. Wielu spodziewało się ogłoszenia następcy Nintendo Switch. Spekuluje się, że premiera "Switcha 2" może nastąpić na początku 2025 roku, prawdopodobnie w marcu lub kwietniu, a ogłoszenie w styczniu. Japończycy lubią zaskakiwać, więc warto poczekać na oficjalne informacje.