Twórcy World of Tanks wydadzą na rynek tytuł inspirowany kultowym Desert Strike
Pamiętacie jeszcze kultowe Desert Strike? Goście z ekipy Extreme Developers na pewno. Ich gra – Hybrid Wars – to shooter, który ma ambicje na rozpierduchę w stylu lat 90. I to do tego w kooperacji.
Hybrid Wars to produkcja tworzona w ramach WG Labs. Jest to specjalny program przygotowany przez Wargaming z myślą o niezależnych deweloperach. Akcja tego klasycznego w swojej formie shootera rozgrywać będzie się w roku 2060, a my wcielimy się w najemnika, który stanie do walki z korporacjami szykującymi kolejne, technologiczne rewolucje. Scenariusz będzie miał jednak marginalne znaczenie. Najważniejsza będzie dobra zabawa.
Widok z góry, 3 bohaterów do wyboru, kilka rodzajów maszyn, które będzie można prowadzić (mechy, helikoptery, czołgi, łodzie etc.) i 20 różnych rodzajów broni – to niezła mieszanka na zadymę. Hybrid Wars zapowiada się na odstresowujący i staroszkolny pojazd po przeciwnikach. Do odstrzału czekać będzie ponad 50 typów przeciwników i 8 bossów, a to wszystko na 8 otwartych mapach. Każda z mapek ma pęcznieć od różnych misji do wypełnienia (łącznie 150). Wg. zapewnień to ma starczyć nam na 10 do 15 godzin zabawy.
Ponadto, dla każdego bohatera przeznaczone będą unikalne umiejętności i technologie, więc na brak różnorodności nie będzie można narzekać. Co więcej będzie można się wypróbować nie tylko w kampanii, ale również survivalu, czy PvP. Wisienka na torcie to oczywiście kooperacja, bo jak wiadomo, z kumplem zabija się raźniej. Hybrid Wars zapowiada się jak ciekawa odskocznia od większych tytułów.
