Knights in the Nightmare uderza na PSP

Gry
1295V
Knights in the Nightmare uderza na PSP
Bartosz Dawidowski | 07.04.2010, 19:46

Japońscy właściciele PSP dostaną rzecz totalnie niespodziewaną - swoją wersję Knights in the Nightmare! Wydawało się, że ta gra, wykorzystująca wyłącznie dotykowe sterowanie DS-a, będzie niemożliwa do skonwertowania na konsolę Sony.

Japońscy właściciele PSP dostaną rzecz totalnie niespodziewaną - swoją wersję Knights in the Nightmare! Wydawało się, że ta gra, wykorzystująca wyłącznie dotykowe sterowanie DS-a, będzie niemożliwa do skonwertowania na konsolę Sony.xxxxx

Premiera Knights in the Nightmare na PSP odbędzie się już 22 kwietnia bieżącego roku. Wydawało się, że skonwertowanie tej hybrydy taktycznego erpega z dynamiczną strzelaniną, na jakąkolwiek inną platformę, niż DS, będzie bardzo problematyczne. Atlus, wydawca gry, urządził dwa dni temu, specjalny pokaz, na którym można było zobaczyć, jak Sting poradził sobie z przeniesieniem rozgrywki z DS-a na konsolę Sony. Japoński blog poświęcony grom Hackimaki zdołał porozmawiać z przedstawicielami firmy i wyciągnąć od nich kilka interesujących informacji. Dowiedzieliśmy się, że aż po sam koniec dewelopingu gry Sting dopasowywał czułość sterowania analogową gałką PSP. Gameplay musiał zostać odrobinę zmodyfikowany: tor lotu i rozmiar pocisków wyrzucanych przez przeciwników zmienił się, tak by gracze byli je w stanie omijać, nie dysponując ekranikiem dotykowym.

Dużym problem dla Stinga było również upakowanie wszystkich informacji na jednym ekranie kieszonsolki Sony. W wersji na DS-a gra korzystała w pełni z dwóch wyświetlaczy. Hachimaki zapytało również o dubbing w Knights in the Nightmare (którego nie było na DS-ie). Okazało się, że japońska wersja ma wyłącznie angielskie głosy postaci. Powód: deweloperzy uznali, że nie sposób oddać nordycko-średniowieczną atmosferę gry, stosując swój rodzimy, śpiewny język. Wiadomo jednak o co chodzi tak naprawdę: Atlus chce szybko i tanio wydać grę w USA i Europie i nie płacić dwa razy za voice-aktorów. Dlatego spodziewajcie się, niedługo po japońskiej premierze, że gra zasili również półki europejskich sklepów.

Cały czas jestem trochę sceptyczny, jeśli chodzi o tę konwersję. Podczas zabawy w DS-ową, oryginalną, edycję gry, ma się wrażenie, że to śmiganie duszkiem-kursorem, może odbywać się wyłącznie za pomocą stylusa lub myszki komputerowej. Ciekawe jak rzecz wyjdzie w praniu na PSP.
 

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: własne

Komentarze (36)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper