Zabójcza pułapka w Assassin's Creed II
Niedawno wspominaliśmy o polskiej premierze gry, a już docierają do nas wieści na temat obecnych w grze błędów. Tym razem chodzi o dość poważną przypadłość, która potrafi sporo napsuć krwi.
Niedawno wspominaliśmy o polskiej premierze gry, a już docierają do nas wieści na temat obecnych w grze błędów. Tym razem chodzi o dość poważną przypadłość, która potrafi sporo napsuć krwi. Jeśli w 11 rozdziale gry wyłączymy konsolę tuż po automatycznym zapisie to możemy przypadkiem uszkodzić całkowicie save - co jest równoznaczne z rozpoczęciem zabawy od nowa. Jedynym sposobem uniknięcia tego, jest własnoręczne zapisanie stanu w feralnym etapie, jak tylko będziemy mieli ku temu sposobność. Jak widać ciche zabójstwa w tym tytule nie polegają tylko na wykańczaniu przeciwnika, ale i gracza.