Zamieszania z Yakuzą ciąg dalszy...
Gdy pod koniec zeszłego roku Sega zapowiedziała, że Yakuza 3 trafi na zachód z oryginalnym dubbingiem, fanów bardzo ucieszyła ta wiadomość. Radość trwała jednak tylko do momentu wywiadu z szefem amerykańskiego oddziału Segi, który miał rzekomo powiedzieć, że dubbing anglojęzyczny zastąpi swój pierwowzór. Teraz mamy ciąg dalszy zamieszania.
Gdy pod koniec zeszłego roku Sega zapowiedziała, że Yakuza 3 trafi na zachód z oryginalnym dubbingiem, fanów bardzo ucieszyła ta wiadomość. Radość trwała jednak tylko do momentu wywiadu z szefem amerykańskiego oddziału Segi, który miał rzekomo powiedzieć, że dubbing anglojęzyczny zastąpi swój pierwowzór. Teraz mamy ciąg dalszy zamieszania.
Wygląda na to, że wypowiedź Constantine'a Hantzopoulosa, została wyjęta z kontekstu i źle zrozumiana, bowiem Sega z miejsca zareagowała na te rewelacje, dementując wszelkie pogłoski na temat angielskich głosów w trzeciej części Yakuzy. Firma przypomniała też, że jedyną opcją pozostaje wciąż kinowa lokalizacja (oryginalny dubbing, angielskie napisy), co pozwala wszystkim fanom przygód Kazumy spać spokojnie.