The Last Guardian na targach TGS?
Czyżby wielki nieobecny targów E3, The Last Guardian, miał zadebiutować na Tokio Game Show 2010? Wskazówki udziela sam twórca gry, Fumito Ueda.
Czyżby wielki nieobecny targów E3, The Last Guardian, miał zadebiutować na Tokio Game Show 2010? Wskazówki udziela sam twórca gry, Fumito Ueda.
Eh, ten Twitter. Do grona japońskich mistrzów branży gier wideo, takich jak Hideo Kojima czy Tetsuya Nomura, którzy już bawią się w mikroblogowanie, dołączył w lipcu twórca takich ikon jak Ico czy Shadow of the Colossus, Fumito Ueda. I choć pisze przede wszystkim o swoim życiu (jeśli ktoś jest ciekaw, Fumito korzysta z 15-calowego MacBooka Pro, a dzwoni iPhonem - prawdziwy fan Apple; więcej tego typu "ciekawostek" z jego życia znajdziecie na jego Twitterze), to znalazło się także coś z coraz rzadszej dziś kategorii "konkretnie o grach". Mianowicie Ueda przyznał, że "powinniśmy coś pokazać na Tokyo Game Show". Co prawda we wpisie nie pada ani jedno z trzech słów składających się na tytuł The Last Guardian, ale o cóż innego mogłoby chodzić?
Do źródła