Gameplay z nowego Red Faction
Są osoby, które już dawno skreśliły nową odsłonę Red Faction, traktując ją w kategoriach podróbki Dead Space. Nie da się okryć, że producenci gry na swój sposób inspirowali się przygodami Clarka Isaaca, jednak oglądając gameplaye takie jak ten w rozwinięciu, kompletnie mi to nie przeszkadza. Jest specyficzny klimat, są fajne bronie i daleko posunięta destrukcja otoczenia. Rewolucji może nie będzie, ale solidny tytuł z horrorową otoczką jak najbardziej.
Są osoby, które już dawno skreśliły nową odsłonę Red Faction, traktując ją w kategoriach podróbki Dead Space. Nie da się okryć, że producenci gry na swój sposób inspirowali się przygodami Clarka Isaaca, jednak oglądając gameplaye takie jak ten w rozwinięciu, kompletnie mi to nie przeszkadza. Jest specyficzny klimat, są fajne bronie i daleko posunięta destrukcja otoczenia. Rewolucji może nie będzie, ale solidny tytuł z horrorową otoczką jak najbardziej.