O Hawken można mówić naprawdę wiele
Najnowsze dzienniki deweloperów Hawken to chyba najdłuższy tego typu materiał wideo, jaki widziała nasza branża. Kto by bowiem pomyślał, że producenci gry zapragną zaprezentować nam wszelkie nianse związane z prowadzeniem oraz walką ogromnymi mechami na prawie 17-minutowym materiale wideo?
Najnowsze dzienniki deweloperów Hawken to chyba najdłuższy tego typu materiał wideo, jaki widziała nasza branża. Kto by bowiem pomyślał, że producenci gry zapragną zaprezentować nam wszelkie nianse związane z prowadzeniem oraz walką ogromnymi mechami na prawie 17-minutowym materiale wideo?
W Hawken zadziwia niezwykła dbałość o szczegóły, chociażby kabiny w której znajduje się człowiek sterujący robotem. Zadziwia oprawa graficzna, która zdaje się być naprawdę wysokiej jakości, nawet mimo faktu, że team deweloperski wcale nie jest ani liczny, ani nie ma jeszcze oficjalnego wydawcy dla swojej gry. Zadziwić naprawdę pieczołowicie zaprojektowane miasto, w którym można by się zgubić, nie to w większości gier akcji XXI wiekuk a jakby tego było mało, twórcy postanowili stworzyć nowy podgatunek gier akcji: "Mech Combat FPS".
Fakt, na ulicach metropolii niewiele się dzieje, brakuje ruchomych obiektów, a całość wydaje się być nieco sterylna, ale... zresztą, i tak Wy zadecydujecie portfelem, czy dana gra zasługuje na szacunek graczy, czy nie.