Harry Potter "grzeje" z różdżki niczym Fenix
Marcus Fenix. Tak, ten Marcus Fenix. Oglądając najnowszy zwiastun Harry Potter i Insygnia Śmierci - część 2 nieustannie ma się bowiem wrażene, że to coś w rodzaju... Gears of War dla najmłodszych?
Marcus Fenix. Tak, ten Marcus Fenix. Oglądając najnowszy zwiastun Harry Potter i Insygnia Śmierci - część 2 nieustannie ma się bowiem wrażene, że to coś w rodzaju... Gears of War dla najmłodszych?
Wiem, porównanie trochę na wyrost i przesadzone, ale również mamy tutaj system chowania się za osłonami, akcja również posuwa się w odrobinę wolniejszym tempie, niż w większości gier akcji, a na dodatek, może Was to zdziwi, ale wszystko wygląda naprawdę bardzo ładnie. Pierwsza część Harry Potter i Insygnia Śmierci obsługiwała popularnego w Stanach Zjednoczonych Kinecta. Niestety, w przypadku kontynuacji przygód młodego czarodzieja nie potwierdzono już wsparcia dla kamerki Microsoftu, efektem czego gracze będą zdani wyłącznie na sterowanie przy pomocy pada: