Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 (PS4, Xbox One, PC). Co wiemy o grze
Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 to długo oczekiwany sequel gry, która w momencie premiery co prawda nie podbiła list sprzedaży, lecz mimo to stopniowo budowała swoją legendę, zdobywając wraz z upływem czasu uznanie i grono wiernych fanów. Trudne zadanie stworzenia satysfakcjonującej kontynuacji klasyka wzięło na siebie studio Hardsuit Labs i szwedzkie Paradox Interactive, wydawca cenionych gier strategicznych.
Premiera
Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 ukaże się w tym roku (dokładna data premiery nie została jeszcze wyznaczona). Tytuł ukaże się na komputerach oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One (developerzy wyrazili też jednak zainteresowanie konsolami następnej generacji).
Fabuła i założenia
Produkcja studia Hardsuit Labs to kontynuacja wydanego w 2004 roku Vampire The Masquerade: Bloodlines, gry RPG autorstwa nieistniejącego już studia Troika Games. Bloodlines 2 nie jest jednak kontynuacją bezpośrednią. Historie obu gier nie są ze sobą powiązane. Akcja ‘dwójki’ rozgrywa się kilkanaście lat po wydarzeniach ukazanych w pierwowzorze, inne jest miejsce, gdzie toczy się opowieść, oraz bohaterowie.
Vampire: The Masquerade, pierwotnie tradycyjna gra fabularna, to część wykoncypowanego przez firmę White Wolf uniwersum World of Darkness (Świat Mroku), w którym wampiry, wilkołaki, demony i inne istoty rodem z horrorów żyją obok ludzi, a nawet nierzadko wpływają na ich historię. Bloodlines 2 nie odstępuje od tych założeń. Rzecz rozgrywa się we współczesnym Seattle, gdzie funkcjonuje wampirza społeczność, której przedstawiciele starają się wtopić w społeczeństwo lub unikać go jak ognia. Tworzy ją wiele klanów i frakcji różniących się kulturą, ideologią, zdolnościami, stosunkiem do ludzi czy swojej wampirzej tożsamości.
Punktem wyjścia dla fabuły produkcji Hardsuit Labs jest wydarzenie nazwane “Mass Embrace”, w trakcie którego zbuntowane wampiry postanawiają zerwać ze zwyczajem maskarady i otwarcie przeprowadzają atak na ludzi. W efekcie populacja krwiopijców powiększa się, a zasila ją m.in. wykreowana przez nas postać.
Rozgrywka
Zmagania w Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 rozpoczynamy od stworzenia własnej postaci. Gra daje nam możliwość wyboru jej przeszłości, tj. tego, kim była przed przeistoczeniem się w wampira. Te kilka dostępnych opcji to: barista, funkcjonariusz policji, recydywista czy koroner. Nasz wybór ma następnie wpływ na opcje dialogowe i na to, jak reagować będą na nas NPC.
Nasza postać rozpoczyna jako tzw. Thinblood, młody wampir, którego umiejętności nie są jeszcze w pełni wykształcone. W pierwszej fazie rozgrywki rozwijać możemy się w trzech dyscyplinach: Chiropteran (moce umożliwiające szybowanie i przyzywanie nietoperzy), Mentalism (lewitowanie, zdolność unoszenia obiektów i innych ludzi) oraz Nebulation (przyzywanie mgły i przemienianie się w mgłę, dzięki czemu można pokonywać ciasne przejścia). Na późniejszym etapie stajemy natomiast przed wyborem przystąpienia do jednego z pięciu wampirzych klanów, co otwiera dostęp do kolejnych dyscyplin i upgrade’ów. Owe klany to: Brujah, Toreadorowie, Tremere, Ventrue i Malkavianie (do tego dochodzą także frakcje ideologiczne).
Podczas zmagań wydarzenia obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby, choć w niektórych przypadkach ulega to zmianie, np. przy wyprowadzaniu ataków. Pod względem struktury Bloodlines 2 nie różni się szczególnie od innych gier RPG. Nasz podopieczny/podopieczna może wykonywać zadania powiązane z głównym wątkiem lub poboczne, na które trafić można eksplorując świat gry. Bohater/bohaterka do dyspozycji ma telefon, który pozwala mu/jej kontaktować się z innymi postaciami i pozyskiwać w ten sposób przydatne informacje, np. o nowych questach.
Brian Mitsoda, główny scenarzysta gry, który podobną funkcję pełnił też przy pierwszej części, stwierdził, że celem Hardsuit Labs jest stworzenie żyjącego świata zamieszkanego przez ludzi z krwi i kości. Mitsoda ze swoją współpracownicą Carą Ellison (odpowiedzialną za zadania poboczne) doprecyzował, że chodzi o to by, inne postacie nie stwarzały wrażenia, że są tylko dla nas, bohatera, bez którego wszystko stoi w miejscu. Ellison zwróciła w tym kontekście uwagę na inne młode ‘stażem’ wampiry, ofiary Mass Embrace, i dokonywane przez nie wybory życiowe. W kreację zwłaszcza tych postaci włożono dużo pracy.
A dlaczego zdecydowano się tym razem osadzić akcję w Seattle? Powodów było kilka. Pierwszy: największe miasto stanu Waszyngton niezwykle rzadko pojawia się w dziełach popkultury. Po drugie, atutem jest jego historia: od osady założonej przez kryminalistów i pionierów, przez wielki pożar z 1889 roku, aż po czasy współczesne, gdy Seattle stało się siedzibą wielu gigantów technologicznych. Współczesność ma zresztą związek z powodem numer trzy - dzisiejszym poszukiwaniem nowej tożsamości przez miasto i tym, jak atrakcyjny jest to motyw dla settingu gry. Twórcy nie chcieli powiedzieć, jak duże będzie Seattle przedstawione w Bloodlines 2, choć przyznali, że nie będą starali się go odwzorowywać w skali 1:1. Kluczowe miejsca, jak Space Needle, na pewno się jednak pojawią.
Bycie wampirem w uniwersum World of Darkness niepozbawione jest plusów, takich jak chociażby nadludzka siła, ale wiąże się też z niedogodnościami. Przede wszystkim jest to głód krwi. W Bloodlines 2 możemy ją pozyskiwać od ludzi, ale też z innych źródeł, np. nietoperzy czy worków. Z czynnością tą powiązana jest ponadto mechanika “resonance”. Wampiry łakną bowiem silnych emocji: strachu, radości, pożądania, bólu itd. Wypicie krwi ofiary, która w chwili śmierci będzie w odpowiednim stanie emocjonalnym 'rezonującym' z naszymi potrzebami, wiązać się ma z otrzymaniem korzyści w rodzaju usprawnień - tymczasowych lub stałych (te drugie nazywają się Merits).
Seryjne zabijanie ludzi, zwłaszcza otwarcie, nie jest jednak najlepszą metodą działania, choć gra dawać ma swobodę w kwestii tego, jak się zachowywać. Niestosowanie się do zasad maskarady może zaalarmować policję, inne wampiry, które zaczną na nas polować, czy sprawić, że ludzie zaczną unikać miejsc, gdzie dochodziło do zabójstw. Co więcej, niektóre działania (w rodzaju zabijania niewinnych) będą pozbawiały naszą postać punktów człowieczeństwa, a jeżeli straci ich ona zbyt wiele, przemieni się w bezmyślną bestię.
W Bloodlines 2 nie zabraknie rzecz jasna walki (ma być ona znacznie bardziej dopracowana niż w pierwowzorze), chociaż w wielu sytuacjach nie będziemy musieli uciekać się do przemocy. Niekiedy wystarczy skradanie, a nawet uwodzenie.
Video
Przeczytaj również
Komentarze (16)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych