Co oglądać w weekend - kino, Netflix, Amazon, HBO
O ile jeszcze w zeszłym tygodniu oferta nowości na stronach streamingowych zdecydowanie nie zachęcała do spędzenia weekendu przed ekranami, w najbliższych dniach mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją. W planach jest kilka głośnych premier serialowych, interesująco wygląda również lista nowych filmów dostępnych na Netflix czy też HBO.
W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO, Amazona i premierom kinowym.
Netflix
Przygotowując się do premiery nowego, siedmioodcinkowego mini-serialu Netflixa “Gambit Królowej” sięgnąłem po książkę Waltera Tevisa, na której został on oparty. Historia młodej dziewczyny z sierocińca, która okazuje się mieć wyjątkowy talent do gry w szachy i szybko zaczyna rywalizację z najlepszymi ma wyjątkowy potencjał, szczególnie dla tych, którzy uwielbiają “królewską grę”. Powieść Tevisa rzeczywiście najbardziej rozkręca się w momentach opisów poszczególnych partii, które czyta się znakomicie, niestety zawodzi na innych polach, czyli przede wszystkim rozwoju i charakterystyki postaci, że o kiepskim drugim tle już nie wspomnę, a przede wszystkim obiecanego - w licznych opisach fabuły - kontekstu społeczno-politycznego tyle tu co kot napłakał. Tym bardziej jednak czekam na premierę produkcji streamingowego giganta, która może skupić się właśnie na fascynującym okresie zimnej wojny, dobudowując przy okazji wartościowych bohaterów drugoplanowych. W roli głównej wystąpi Anya Taylor-Joy, co wydaje się dobrym wyborem, a jej wielkiego rywala, radzieckiego szachistę Wasilija Borgowa, będzie odtwarzał Marcin Dorociński. Sam z pewnością sprawdzę tę produkcję.
To samo trzeba powiedzieć o nowej produkcji historycznej przygotowanej przez Netflixa, a jednocześnie kolejnym niemieckim serialu, który jest przez niego produkowany, czyli “Barbarzyńcach”. Produkcja ma się skupić przede wszystkim na wielkiej bitwie w Lesie Teutoburskim w 9 roku naszej ery, w trakcie której Germanie rozgromili legiony Cesarstwa Rzymskiego, co ostatecznie doprowadziło do zajęcia ziem na wschód od Renu. Czy sześcioodcinkowa seria spowoduje renesans zainteresowania historią starożytną, tak jak to było w przypadku wielkiego serialu HBO “Rzym”? Trudno powiedzieć, bo klasyczna już seria skupiona była raczej na polityce i losach znakomicie zarysowanych bohaterów, a nie na bitwach, które były pokazywane niezwykle skromnie. Patrząc na zwiastun niemieckiego serialu Netflixa widać, że ma być to produkcja dużo efektowniejsza, nawiązująca być może do najbardziej spektakularnych sekwencji “Wikingów”. Tak czy inaczej z całą pewnością trzeba będzie ją obejrzeć.
Oprócz dwóch wspomnianych produkcjiwarto też odnotować powrót serialu “Alienista”, którego pierwsza odsłona zyskała całkiem wysokie noty. Twórcom w świetnym sposób udało się odtworzyć atmosferę Nowego Jorku pod koniec XIX wieku, a materiał książkowy Caleba Carra dał podstawę do stworzenia wyjątkowo wciągającej fabuły kryminalnej z bardzo ciekawymi bohaterami. Zobaczymy czy w drugim sezonie udało się utrzymać wysoki poziom produkcji. Od dziś można oglądać także pierwszy norweski film Netflixa, postapokaliptyczny horror “Cadaver”, który na zwiastunie prezentuje się bardzo dobrze. Dzień wcześniej na stronę trafił nowy film Bena Wheatleya “Rebecca”, ekranizacja książki Daphne du Maurier. Anglik to ciekawy twórca, z niebanalnym podejściem do gatunkowych schematów, by wspomnieć tylko o oryginalnym thrillerze/horrorze “Kill List”, być może warto zatem dać mu szansę.
Wspomnieć należy także o kilku ciekawych propozycjach produkcji mających już kilka, a nawet kilkadziesiąt lat. Miłośnicy klasyków kina powinni zwrócić uwagę szczególnie na “Czas Apokalipsy: Redux”, legendarny film Francisa Forda Coppoli, uważany za jeden z najlepszych obrazów w historii kinematografii. Wersja dostępna na stronie (czyli wspomniany “Redux”) została zremasterowana, dodano do niej także dodatkowe 49 minut. Całkiem udanym filmem wykorzystującym bohatera z DC był również “Shazam”, który można oglądać od dziś. Amatorzy horroru powinni zwrócić uwagę na “The Purge: Anarchy”, drugą część popularnego cyklu, z bardzo dobrym Frankiem Grillo w roli głównej.
Jakby tego było mało od wtorku dostępny będzie również niezwykle interesująco zapowiadający się serial animowany “Blood of Zeus”.
HBO GO
Druga z najpopularniejszych stron streamingowych działająca w Polsce wcale nie chce być gorsza i też przygotowała w ten weekend kilka interesujących propozycji. Od niedzieli na stronie HBO będzie dostępna druga część ekranizacji opasłej powieści Stephena Kinga “To”, w której zagrali m.in. Jessica Chastain, James McAvoy, Bill Hader i James Ransone, a w rolę Pennywise’a wcielił się wyjątkowo dobrze tu pasujący Bill Skarsgard. Druga część nie zyskała tak wysokich ocen jak pierwsza, ale i tak warto ją zobaczyć.
Od niedzieli na HBO można będzie obejrzeć także jeden z ostatnich filmów, w którym zagrał przedwcześnie zmarły w tym roku Chadwick Boseman, czyli “21 mostów” Briana Kirka. To dość solidny film sensacyjny z dobrą rolą wspomnianego aktora. Niby nic wielkiego, w tej konwencji bowiem trudno powiedzieć coś nowego, ale i tak ogląda się bardzo przyjemnie. Podobnym, niedocenianym filmem jest “Asystentka” Kitty Green ze znaną głównie ze świetnej roli w serialu “Ozark” Julią Garner, która opowiada o realiach pracy przy produkcjach filmowych, będąc bez wątpienia swoistym komentarzem do wielu ostatnich afer związanych z molestowaniem współpracownic, spośród których najbardziej głośne było rzecz jasna skazanie Harveya Weinsteina.
Ciekawym sensacyjnym combo może być seans dwóch podobnych filmów, w których na czoło wybijają się główni bohaterowie. Jednym z nich jest słynny Jack Ryan, analityk CIA powołany do życia przez Toma Clancy, a w filmie “Teoria chaosu”, będącego najnowsza odsłoną przygód tego bohatera (nie licząc serialu z Johnem Krasinskim), grany przez Chrisa Pine’a. Drugim jest Jack Reacher, postać cyklu niezwykle popularnych książek Lee Childa, którego w ekranizacji filmowej odtwarzał Tom Cruise. Powiedzmy jednak szczerze, że o ile jeśli chodzi o pierwszego z tych dzielnych herosów, w przeszłości bywały po prostu dużo lepsze filmy skupiające się na jego przygodach (choćby słynne “Polowanie na Czerwony Październik”), w przypadku drugiego film Christophera McQuarrie nijak nie oddaje fenomenu byłego żołnierza, pakującego się w książkach Childa w coraz to nowe tarapaty.
Od poniedziałku będzie można również oglądać wyczekiwany serial “Od nowa”, w której zagra para Nicole Kidman - Hugh Grant. Przygotowywana przez twórców m.in. “Wielkich kłamstewek” produkcja, która powstała na bazie znanej powieści Jean Hanff Korelitz “Nie chciałaś wiedzieć”, ma potencjał by zgrabnie połączyć thriller z kinem obyczajowym, przy okazji przypominając o lekko w ostatnich latach zapomnianym Grancie.
Amazon
23 października będzie miała premierę druga część szalonej komedii “Borat” z 2006 roku, w której w rolę jednego z najsłynniejszych Kazachów wcielił się Sacha Baron Cohen, ostatnio widziany w (prawie) poważnej roli w filmie Aarona Sorkina” Proces Siódemki z Chicago”. Czego się spodziewać po drugiej części tego niezwykłego komediowego przedsięwzięcia? Gdyby powiedzieć tego samego co w “jedynce” było by to lekko rozczarowujące.
Prócz kompletnie niewybrednego humoru, obrażającego w zasadzie wszystkich znajdujących się na klasycznej linii podziału społeczno-politycznego, zarówno “Borat”, jak i kolejne filmy Cohena dostarczały bowiem garść całkiem celnych obserwacji na temat naszej rzeczywistości. Czym tym razem zajmie się wysłannik z Kazachstanu? Przekonamy się już za kilka dni.
Kina
W kinach w tym tygodniu można będzie zobaczyć kilka ciekawych obrazów. Takim powinna być “Saint Maud”, reklamowany jako horror psychologiczny debiut reżyserski Rose Glass, kolejny film od A24, które jest odpowiedzialne m.in. za “Hereditary”, “Midsommar” czy “Uncut Gems”. Wysokie oceny dla tego filmu i trailer zapowiadają wciągający, wysmakowany pod względem wizualnym film, który może dostarczyć fanom horroru wrażeń, jakże pożądanych o tej porze roku.
Kolejnym interesującym obrazem jest “Kwiat szczęścia” Jessiki Hausner, reklamowany jako dramat science-fiction skupiający się na etycznych konsekwencjach genetycznej modyfikacji roślin. Jedną z nich zabiera do domu pewna pracownica laboratorium chcą ją podarować swemu nastoletniemu synowi. Film wyprodukowano w zeszłym roku, ale dopiero w ten weekend będzie miał premierę w naszym kraju. Zwiastuny sugerują, że może przypaść do gustu ludziom, którym podobał się choćby znany serial Amazona z tego roku, czyli “Tales from the Loop”. W kinach również nowy film Michała Wnuka “Polot”, który patrząc po krótkiej zapowiedzi wydaje się skrojony na typowe one-man-show grającego w nim główną rolę Macieja Musiałowskiego. Pewnie za jakiś czas będzie on dostępny w ofercie jednego z najważniejszych graczy na rynku streamingowym.
Przeczytaj również
Komentarze (37)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych