Co oglądać w weekend - kino, Netflix, HBO
Już za tydzień czeka nas prawdziwy wysyp interesujących pozycji i to na obu najważniejszych stronach streamingowych oferujących swoje usługi w Polsce. Siłą rzeczy obecny weekend nie obfituje w tak ciekawe propozycje, ale i tak udało nam się znaleźć kilka filmów i seriali, na których zdecydowanie warto zawiesić oko.
W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO i premierom kinowym.
Netflix
Sporo mówiło się swego czasu o premierze filmu “Ukryta Gra” w reżyserii Łukasza Kośmickiego, obrazu w międzynarodowej obsadzie, którego gwiazdą jest Bill Pullman. Amerykanin nie należy oczywiście do pierwszej ligi, ale mimo wszystko ma świetny dorobek, a w ostatnich latach zaznaczył swą obecność także w produkcji telewizyjnej, znakomitej antologii “The Sinner”. Tu gra słynnego matematyka Joshuę Mansky’ego, która zostaje porwany w kluczowym momencie Zimnej Wojny, podczas kryzysu kubańskiego. Moment historyczny jest bardzo ciekawy, trailery sugerowały wciągający polityczny thriller, jak to jednak zwykle bywa w takich wypadkach nie spełnił on oczekiwań i z pewnością nie stanie w jednym rzędzie z najlepszymi dokonaniami tego podgatunku. I tak jednak warto go obejrzeć.
Od czwartku na Netflixie będzie można oglądać interesująco zapowiadający się sześcioodcinkowy serial “Paranormal”, który został oparty na nieznanej w Polsce twórczości Ahmeda Khaleda Tawfika pod tym samym tytułem. Serial wyprodukowano w Egipcie, a więc jest pozycją rozszerzającą ofertę streamingowego giganta o kolejny kraj. Jej bohaterem jest o dziwo typowy dla horrorów przedstawiciel świata Zachodu, czyli racjonalista (bo naukowiec), którego “szkiełko i oko” napotyka na niewyjaśnione zjawiska, które zachwieją jego dotychczasowym światopoglądem. Trailer nie zwiastuje niczego nadzwyczajnego, ale być może warto będzie obejrzeć przynajmniej dwa odcinki, by samemu wyrobić sobie zdanie na ten temat.
Od niedzieli na Netflixie także drugi sezon islandzkiego serialu “W pułapce”, o którym kilkukrotnie wspominałem już we wcześniejszych artykułach. Miłośnicy skandynawskich produkcji dostaną tu 120% tego co najbardziej lubią, a dodać do tego trzeba także całkiem dobrą, złożoną intrygę. Twórca serii Baltasar Kormakur to zresztą uznany reżyser mający na koncie kilka świetnych filmów, na czele ze “101 Reykjavik”. Trochę inną propozycją jest z kolei japońska “Matka” mało znanego Tatsushi Omori, kolejna produkcja Netflixa, reklamowana jako thriller i zbierająca wysokie noty, którą sam z pewnością chętnie sprawdzę.
Propozycją dla całej rodziny może być “Sponge Bob Film: Na ratunek”, najnowsza produkcja o przygodach dobrze znanego z serialu bohatera, w której głosu użyczył sam Keanu Reeves.
HBO
Zanim stacja w przyszłym tygodniu ucieszy wszystkich fanów komiksów DC swoje dostaną także sympatycy pewnego dobrze znanego bohatera gier komputerowych. Chodzi tu rzecz jasna o film “Sonic: szybki jak błyskawica” z tego roku, który na całym świecie zarobił ponad 300 milionów dolarów. W dużejroli, jako przeciwnik głównego bohatera: Dr Ivo Robotnik, powraca w nim gwiazdor lat 90-tych Jim Carrey, ostatnio znany przede wszystkim z serialu “Kidding”. Produkcja będąca debiutem reżyserskim Jeffa Fowlera nadaje się dużo bardziej na seans kinowy, ale i na małym ekranie może robić wrażenie.
Dużo ciekawszym filmem jest “Kłamstewko” Lulu Wang, film który był nominowany do Złotego Globa, w kategorii Najlepszego filmu zagranicznego, a statuetkę dla Najlepszej aktorki w komedii lub musicalu otrzymała grająca w nim Akwafina. Z przynależnością do wspomnianego gatunku jest oczywiście pewien problem, bo jest to raczej słodko-gorzka komedia, ciepła opowiastka życiowa należąca do tej kategorii co słynni “Nietykalni”, bardzo solidna aktorsko i przy okazji udowadniająca, że współpraca chińsko-amerykańska może przynosić bardzo dobre efekty.
Miłośnicy lat 90-tych i kina VHS mogą zwrócić swoją uwagę na film “Kolekcjoner” z Morganem Freemanem, który jest typowym przedstawicielem kina sensacyjnego, traktującego o pogoni za maniakalnym zabójcą. Ciekawie wygląda również oferta serialowa, na którą składają się zarówno dobrze znane serie: drugi sezon “Mrocznych Materii”, którego kolejne odcinki są dostępne od środy, a także czwarty sezon “Młodego Sheldona” jak i zupełnie nowa produkcja.
Interesująco, przynajmniej na papierze, prezentuje się bowiem serial “Romulus”, osadzona w starożytności seria, traktująca o początkach Cesarstwa Rzymskiego. Twórcy tej włoskiej produkcji mają już doświadczenie w tworzeniu podobnych dzieł: wystarczy wspomnieć film “Pierwszy król”, który zebrał mieszane oceny, większość jednak mógł zwyczajnie przestraszyć swoją surowością, a więc mimo przeciętnych not dla samego serialu pewnie warto dać mu szansę, bo może to być bardzo oryginalna pozycja.
Kina
W kinach oprócz typowych produkcji dla dzieci, takich jak “Psy i koty 3”, a także “Filonek Bezogonek” dwie propozycje godne uwagi. Pierwsza to “Psychobitch” norweski dramat, który wydaje się iść drogą dobrze ostatnio znanych historii o mocno nietypowych i niepasujących do środowiska nastolatkach, takich jak główna bohaterka filmu Martina Lunda.
Interesująco wygląda również film “Tylko zwierzęta nie błądzą”, który ma w Polsce spóźnioną premierę kinową. Francusko-niemiecki kryminał koncentruje się wokół zniknięcia pewnej kobiety i piątki bohaterów. Każdy z nich ma jakiś sekret, którego wolałby nie zdradzać.
Przeczytaj również
Komentarze (19)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych