Netflix chce oferować więcej gier? Mam dla Was kilka pomysłów!
Jakiś czas temu pojawiły się informacje, jakoby Netflix zamierzał zagęszczać ruchy w kontekście rozwijania swojego statusu w branży gier wideo. Jest to oczywiście serwis głównie związany z filmami i serialami, ale już od dawna nie kryją się z faktem, że chcą z dużą śmiałością wbić w ten świat, który wszyscy tak bardzo kochamy. Start był raczej przeciętny (o czym więcej pisałem tutaj), ale plany mają grube.
I na ten moment jest to niestety wszystko, co możemy napisać - plany są grube. Nie wiemy bowiem, jakie będą w rzeczywistości ruchy wielkiej korporacji, ani nawet w którym kierunku ostatecznie pójdą. Czy wyjdą poza gry mobilne? Może całkowicie z nich pozostaną i będą próbowali przypuścić ekspansję na nasze smartfony (tak wygląda to obecnie)? Trudno powiedzieć - czas pokaże.
Osobiście jednak chciałbym, aby wyszli z obecnej bańki i przynajmniej spróbowali swoich sił w czymś większym. Nie mam tu na myśli oczywiście wielkich produkcji AAA z otwartymi światami i na autorskich silnikach, ale pozycje przynajmniej średniej wielkości, które mogłyby zainteresować szerokie grono odbiorców. A mają licencje na takie produkcje! Pozwólcie, że przedstawię Wam koncepty, które mogłyby się udać.
Cobra Kai - Bijatyka
Zacznijmy od marki, która skradła moje serce - kontynuacji legendarnego Karate Kida. I jasne, wiem, dostaliśmy już jedną grę opartą na tej licencji, ale umówmy się… Nie było to dzieło zbytnio udane. Zamiast tego chciałbym dostać klasyczną bijatykę w 2.5D (a może nawet nieco unowocześnioną w 3D), gdzie z katalogu bohaterów wybieralibyśmy kilku, którymi potem moglibyśmy ze sobą walczyć.
Stranger Things - Survival Horror
Końcówka lat 80., klimat mrocznego fantasy i ta fenomenalnie gęsta atmosfera, którą można wręcz ciąć nożem. Bardzo chciałbym dostać survival horror bazujący właśnie na tej marce. Niekoniecznie historię znaną z serialu, ale może perypetie innych ludzi z Hawkins, których nigdy nam nie przedstawiono? Najlepiej coś jeszcze dojrzalszego! Jestem przekonany, że taka gra miałaby sporą szansę na sukces. Zagralibyście?
Narcos - Strzelanina Akcji
Meksyk, plaże, parzące słońce i narkotykowe kartele… Kiedyś już wspomniałem, że chciałbym grę z otwartym światem w miejscu, jakim jest narkotykowy Meksyk. Nie ukrywam natomiast, że bardzo chętnie dałbym szansę także nieco innej formule rozgrywki w takich klimatach - strzelaninie akcji. Coś w stylu kolejnej odsłony Far Cry, gdzie ostatecznym przeciwnikiem byłby sam Escobar. To mogłoby się udać.
You - Visual Novel
Fabuła „You” jest dokładnie tak nietypowa, jak jego tytuł. I choć w samym serialu jest sporo akcji, to trudno byłoby przełożyć ją na realia i potrzeby gier wideo. W takim wypadku najlepiej mogłaby się sprawdzić formuła wizualnych nowelek, które największą popularnością cieszą się w Azji. Jestem jednak pewien, że gdyby odpowiednio wszystko ubrać, taki typ gry mógłby trafić także do europejskich i amerykańskich odbiorców na szeroką skalę.
Sweeth Tooth - Postapokaliptyczna gra akcji
Ten projekt wręcz prosi się o porządnego open-world w klimatach postapokaliptycznych. Wyobraźcie sobie tylko coś na wzór pierwszej odsłony „The Last of Us”, gdzie głównym bohatera byłby tytułowy chłopiec z tego serialu. Samo lore jest tu niebywale interesujące, więc nie mam żadnych wątpliwości, że materiału spokojnie wystarczyłoby na naprawdę mocną produkcję - nawet na dwucyfrową liczbę godzin.
Squid Game - PVP Multiplayer
To chyba nic oryginalnego, albowiem jestem przekonany, że każdy przynajmniej raz pomyślał o tym podczas seansu serialu… Wyobraźcie sobie tylko, że każdy z nas mógłby wziąć udział w swoistych Squid Game, ale bez konieczności kładzenia na szali swojego życia. Całość mogłaby się rozgrywać przez Internet, gdzie w grupach wykonywalibyśmy przeróżne zadania, aby ostatecznie wyłonić tego najlepszego. Formuła prosta, ale to właśnie jej fenomen.
La Casa de Papel - Gra Przygodowa TPP
Bardzo chętnie sprawdziłbym „przygodówkę” w klimatach „Domu z Papieru”! Miejscem akcji mógłby być jakiś bank, a my moglibyśmy brać udział w całym przedsięwzięciu jako jeden z bohaterów serialu. Klasyczna formuła niczym w grach Davida Cage mogłaby się tu udać, albowiem - dokładnie jak w jego produkcjach - sam serial również kładł spory nacisk na panujące emocje i zagadnienia z pogranicza filozofii, religii i psychologii.
Extraction - Strzelanina Akcji
Tu chyba nie trzeba za wiele dodawać, co? Film z Chrisem Hemsworthem okazał się sporym sukcesem (prawdopodobnie przerósł nawet oczekiwania Netflixa). I muszę przyznać, że ten pustynny świat w moich oczach idealnie nadawałby się na pierwszoosobową strzelaninę. Niekoniecznie z otwartym światem, ale taką, w której moglibyśmy wykonywać konkretne zadania - od misji do misji.
Dark - Gra Detektywistyczna
W tym wszystkim nie wyobrażam sobie także, aby mogło zabraknąć gry opartej na serialu „Dark”. Tu wręcz perfekcyjnie mogłaby się sprawdzić produkcja detektywistyczną w stylu Sherlocka Holmesa. Tylko sobie to wyobraźcie - konieczność skakania między konkretnymi okresami w historii, aby móc ostatecznie dojść do rozwiązania zagadki. Do tego inny plot twist niż w serialu i… Byłby przepis na sukces!
Przeczytaj również
Komentarze (15)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych